Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miało być jak w filmach... [KOMENTARZ]

Joanna Surażyńska-Bączkowska
Szczęśliwe małżeństwo to gmach, który odbudowywać trzeba, co dzień (André Maurois).

Piękny park, plaża, ogród, stadion - pomysłów na miejsce złożenia sobie przysięgi małżeńskiej **może być wiele. Przed kilkoma miesiącami zmieniły się przepisy i łatwiej jest zorganizować uroczystość poza budynkiem Urzędu Stanu Cywilnego. Wystarczy tylko pomysł i odpowiednia opłata, a dokładnie tysiąc złotych. Być może właśnie ten dodatkowy koszt stał się przysłowiowym gwoździem do trumny. Jak się okazuje, w pow. kościerskim młodzi nie są zbyt zainteresowani organizowaniem ceremonii poza urzędem. Przyznają, że dodatkowe wydatki nie są im potrzebne. Kreatywność i wyobraźnia przegrywają w obliczu ekonomii.

Coraz częściej też młodzi rezygnują z organizacji dużego wesela. Zdarza się, że przysięgę małżeńską składają w USC tylko w gronie kilku najbliższych osób. Śluby podobne do tych z amerykańskich filmów wcale nie są u nas popularne. A mówiło się, że to spełnienie marzeń wielu młodych. Jak widać nie do końca. Jest jeszcze jedna ważna kwestia. Zmiany miały sprawić, że “wieczni narzeczeni” będą się częściej decydować na zawarcie związku małżeńskiego. Z pewnością tak się nie stało.

Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu człowieka i nic dziwnego, że każdy chce zachować po nim jak najlepsze wspomnienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki