Memoriał Kamili Skolimowskiej: Anita Włodarczyk znowu pobiła rekord świata!

Pierwsza edycja Memoriału mistrzyni olimpijskiej z Sydney (2000 r.) odbyła się w maju 2009 r. Trzy miesiące po śmierci lekkoatletki na stadionie Skry Warszawa, już wtedy zaniedbanym, z trawą sięgającą do łydek. Kolejne trzy imprezy organizowano na obiektach Orła na warszawskiej Pradze. Dopiero w 2014 r. przeniosła się na największy stadion w kraju. Rok temu wziął w nim udział Usain Bolt. Tym razem nie trzeba było sprowadzać zagranicznych gwiazd. Polska ma bowiem swoją. To Anita Włodarczyk, mistrzyni olimpijska, świata i Europy, a także rekordzistka w rzucie młotem. A przede wszystkim przyjaciółka Kamili, która złoty medal zdobyła w wieku 17 lat.

Podczas igrzysk w Rio Włodarczyk posłała żelazną kulkę z drutem na odległość 82,29 m. – Te zawody są dla mnie wyjątkowe, zwykle rzucam na nich daleko. Chcę poprawić rekord świata – zapowiadała 31-letnia zawodniczka, która jak zawsze rzucała w rękawicy Kamili, otrzymanej w spadku od jej rodziców. Przed igrzyskami w Rio oddała ją do mistrzyni kaletnictwa, by została naprawiona. W końcu ma służyć Włodarczyk do końca kariery.

Na PGE Narodowym i przy zamkniętym dachu rzucała świetnie. Z wyjątkiem pierwszej, w każdej kolejnej próbie młot lądował za 80. m. W czwartej, za żółtą linią, wyznaczającą rekord świata. 82,98 m.

Około 25 tys. publiczność na stadionie zgotowali jej owację na stojąco, sportowcy gratulowali. Wśród nich Paweł Fajdek, któremu igrzyska nie wyszły. Nie zakwalifikował się do finału. Rzucił zaledwie 72 m. W niedzielę wrócił jednak ten zawodnik, który wygrał 26 konkursów z rzędu. W Memoriale też był najlepszy. Posłał młot bliżej niż Włodarczyk (cięższym o 3,25 kg) – 82,47 m. W Rio to dałoby mu złoto.

– Igrzyska to zamknięty temat. Nie potrafię wytłumaczyć, co się tam stało. To chyba kwestia fizjologii. Bo tak to cały czas jestem w formie – podsumował mistrz świata i Europy – Anitę mogłem przerzucić, ale wiem, że Memoriał Kamili to jej ulubione zawody, więc odpuściłem – żartował po zawodach.

Kibice wstali też pod koniec rywalizacji. Głównie z jednego powodu – by pożegnać Tomasza Majewskiego. Dwukrotny mistrz olimpijski (Pekin 2008 i Londyn 2012) pomału kończy karierę. Memoriał był dla niego ostatnim starem w Polsce. – Zostało sześć dni, w których wystartuje jeszcze trzy razy. W Zurychu, Berlinie i Zagrzebiu. Ostatnie zawody 5 września i koniec – potwierdził Majewski, który zajął w konkursie drugie miejsce, pchając 21,08 m. Wygrał brązowy medalista z Rio Tomas Walsh (21,48 m).

Memoriał rozpoczął konkurs dyskoboli. Wśród nich Piotr Małachowski. Nie było jednak zapowiadanego rewanżu za turniej olimpijski. Christoph Harting nie zdążył się wykurować, przez co niemiecki złoty medalista nie wziął udziału w konkursie. Natomiast Małachowski przegrał z Gerdem Kanterem (2. miejsce) i Robertem Urbankiem (1.), który podczas igrzysk nie zakwalifikował się do finału.

– Forma przyszła za wcześnie. Najlepsze rzuty oddawałem w marcu i kwietniu. Widzieliśmy z trenerem, że coś jest nie tak, więc odpuściliśmy m.in. mistrzostwa Europy, by odbudować się na Rio. Nie wyszło i to musimy poprawić, żeby nie było już takich wpadek – ocenił 29-letni Urbanek.

Wyniki 7. Lotto Warszawskiego Memoriału Kamili Skolimowskiej
Rzut dyskiem (m): 1. Robert Urbanek 63,80 m, 2. Gerd Kanter (Estonia) 63,69 m, 3. Piotr Małachowski 63,60 m.

Pchnięcie kulą (k): 1. Paulina Guba 17,57 m, 2. Lena Urbaniak (Niemcy) 16,99 m, 3. Klaudia Kardasz 16,74 m.

Skok o tyczce (m): 1. Paweł Wojciechowski 5,65 m, 2. Shawnacy Barber 5,55 m, 3. Piotr Lisek 5,55 m.

100 m przez płotki (k): 1. Phylicia George (Kanada) 12,88 s, 2. Pamela Dutkiewicz (Niemcy) 13,11 s, 3. Lucie Koudelova (Czechy) 13,64 s.

Skok wzwyż (k): Kamila Lićwinko 1,93 m, 2. Svetlana Radzivil (Uzbekistan) 1,90 m, 3. Julija Łewczenko (Ukraina) 1,84 m.

Skok wzwyż (m): 1. Mutaz Essa Barshim (Katar) 2,30 m, 2. Donald Thomas (Bahamy) 2,25 m, 3. Sylwester Bednarek 2,25 m.

110 m przez płotki (m): 1. Jarret Eaton (USA) 13,50 s, 2. Vladimir Vukicević (Norwegia) 13,63 s, 3. Damian Czykier 13,70 s.

Rzut młotem (k): 1. Anita Włodarczyk 82,98 m, 2. Sophie Hitchon (Wielka Brytania) 72,42 m, 3. Amber Campbell (USA) 72,17 m.

Rzut młotem (m): 1. Paweł Fajdek 82,47 m, 2. Wojciech Nowicki 76,58 m, 3. Marcel Lomnicky (Słowacja) 74,86 m.

Pchnięcie kulą mężczyzn: 1. Tom Walsh (Nowa Zelandia) 21,48 m, 2. Tomasz Majewski 21,08 m, 3. Konrad Bukowiecki 20,82 m.

100 m (k): 1. Dina Asher-Smith (Wielka Brytania) 11,28 s, 2. Barbara Pierre (USA) 11,36 s, 3. Anna Kiełbasińska 11,49 s.

100 m (m): 1. Julian Forte (Jamaika) 10,09 s, 2. Julian Reus (Niemcy) 10,31 s, 3. Solomon Bockarie (Holandia) 10,35 s.

100 m (m) niepełnosprawnych: 1. Michał Derus 10,79 s, 2. Mateusz Michalski 11,07 s, Mateusz Owczarek 12,54 s.

100 m (k) niepełnosprawnych: 1. Alicja Fiodorow 12,48 s, 2. Małgorzata Ignasiak 13,27 s, 3. Katarzyna Piekart 13,48 s.