Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ME 2013 siatkarzy. Marcin Możdżonek: Nic tak nie mobilizuje do cięższej pracy jak porażki [ROZMOWA]

Rafał Rusiecki
Fot. Karolina Misztal
Rozmowa z Marcinem Możdżonkiem, kapitanem siatkarskiej reprezentacji Polski.

Barażowy mecz z Bułgarią był najlepszy w waszym wykonaniu w tych mistrzostwach?

- Przegraliśmy. Nie rozpatruję tego w kategoriach dobry-lepszy mecz. Przegraliśmy cały mecz i w efekcie turniej.

Startujemy z naszym profilem na Twitterze. Czas rozruszać serwis i pokazać, że 140 znaków wystarczy, by oddać sportowe emocje.

— Sport DB (@baltyckisport) September 8, 2013

Jak dalej widzi Pan przyszłość tej reprezentacji? Czy trener Andrea Anastasi zostanie?

- Ja bym tutaj zaufał naszym włodarzom z PZPS. Już nieraz byli w takiej sytuacji. Podejmowali do tej pory właściwe decyzje. Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem.

A gdyby Pan musiał zadecydować?

- Ale na szczęście nie muszę. My mamy się zajmować trenowaniem i graniem w siatkówkę. Niczym więcej.

Jak Pan ocenia te baraże? Czy to, że mieliście najtrudniejszego rywala, jest dla was usprawiedliwieniem?

- W żadnym wypadku nie szukamy takich wytłumaczeń. To są mistrzostwa Europy i tutaj nie ma już słabych drużyn. Byliśmy bardzo blisko, ale niestety to nie wystarczyło.

W czterech pierwszych imprezach udawało się, przywoziliście medale. Przełamywaliście trudne sytuacje, łataliście dziury w składzie. Teraz za wami seria trzech imprez bez sukcesów. Co się stało?

- Gdybym znał odpowiedź na to pytanie, to nie rozmawialibyśmy w tak ponurej atmosferze.

Czuje Pan potrzebę zmian?

- Jest za wcześnie, aby o tym mówić. Przynajmniej dla mnie.

Czuje się Pan tak samo podle jak w Londynie?

- To podobne odczucia.

Jak teraz znaleźć motywację w tej grupie po kolejnym przegranym turnieju?

- Motywację to niestety znaleźliśmy, przegrywając ten mecz i cały turniej w konsekwencji. Nic tak nie mobilizuje do jeszcze cięższej pracy niż porażki. Paradoks.

A za rok kolejna duża impreza w Polsce, mistrzostwa świata...

- Wiemy, o co gramy. Wiemy, jak bardzo dobrze trzeba zagrać w klubie, aby jak najlepiej przygotować się do mistrzostw świata. Najbliższa przyszłość reprezentacji to Liga Światowa i to chyba potraktujemy jako przygotowanie do MŚ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki