Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gd. skierowała do starogardzkiego Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko 23-letniej kobiecie. Jest ona oskarżona o fizyczne i psychiczne znęcanie się ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa nad swoimi dziećmi w wieku 2 lat, 3 lat oraz 13 miesięcy. Prokuratorzy ustalili, że matka znęcała się od lipca do listopada 2016 roku. Według śledczych, kobieta spowodowała liczne obrażenia na ciałach dzieci, w postaci otarć naskórka i ran, powstałych w wyniku przypalania papierosami (te obrażenia dotyczą 2- i 3-latka). Matka poza tym, jak wskazuje prokuratura, pozostawiała dzieci bez opieki i zaniedbywała je.
Zobacz też: 23-latka zatrzymana. Miała okrutnie znęcać się nad dziećmi [WIDEO]
Przypomnijmy. Sprawa wyszła na jaw w listopadzie 2016 roku. Matka z dziećmi mieszkała w wynajętym mieszkaniu. Z mężem jest w separacji. Rodzina była pod stałą opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starogardzie Gd. Korzystała ze świadczeń pomocowych. Pracownicy socjalni regularnie odwiedzali podopiecznych. Nie zauważyli nic niepokojącego. Na początku października starogardzki MOPS otrzymał anonimowe zgłoszenie. Wynikało z niego, że dzieci mogą być bite i mają ślady pręg na ciałach. Pracownicy socjalni tego samego dnia pojechali do rodziny. Wówczas jednak również nie zauważyli nic złego. Niepokojące ślady na ciele dziewczynki (prawdopodobnie po przypalaniu papierosami, ale też siniaki i zadrapania) zauważyła znajoma matki, która odwiedziła rodzinę. Kobieta zawiadomiła policję. Dziecko 8 listopada trafiło na SOR.
- Zespół medyczny ocenił stan zdrowia dwuletniej dziewczynki. Podjęto decyzję o przewiezieniu dziecka na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Dziewczynka została zbadana przez lekarza pediatrę. Po konsultacji lekarskiej, wobec braku konieczności hospitalizacji, dziewczynkę przekazano funkcjonariuszowi komendy (po wcześniejszym ustaleniu z odpowiednimi instytucjami opieki społecznej) - mówiła nam Magdalena Jankowska, rzecznik Kociewskiego Centrum Zdrowia.
Pracownicy socjalni zaopiekowali się wówczas dziećmi. Następnie zajęło się nimi Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Starogardzie Gd.
Oskarżona nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Złożyła wyjaśnienia, podając, że opiekowała się dziećmi w sposób prawidłowy. Matka przez cały czas znajduje się w areszcie. Grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 10.
Więcej przeczytasz we wtorkowym (31.01.2017r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo albo kupując e-wydanie gazety.
(x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
