Mateusz Ponitka uchodzi za jednego z najzdolniejszych zawodników młodego pokolenia w Polsce. Jego talent eksplodował w barwach AZS-u Politechniki Warszawskiej. Stamtąd też koszykarz przeniósł się do Asseco Gdynia. Po udanych występach na polskich parkietach zainteresowali się nim skauci zagranicznych zespołów. Ostatecznie Ponitka przeniósł się do Belgii, a konkretnie związał się z ekipą Telenetu Ostenda.
Były gracz gdyńskiego teamu wywalczył w tym sezonie ze swoim klubem mistrzowski tytuł. Warto dodać, że mocno przyczynił się do sukcesu swojego teamu, zdobywając średnio 10,5 punktu i 3 zbiórki w każdym pojedynku.
- Decyzję o tym, czy zostaję w Ostendzie na kolejny sezon, podejmę dwa, trzy tygodnie po zakończeniu rozgrywek. Na pewno osoba trenera, fakt, że zespół jest już pewien udziału w Pucharze Europy w następnym sezonie to mocne argumenty, by przedłużyć umowę - powiedział w rozmowie z PAP wicemistrz świata do lat 17 z Hamburga z 2010 roku.
Nie można pominąć też faktu, że Ponitka w tym roku zgłosił chęć udziału w drafcie NBA. Nabór do najlepszej koszykarskiej ligi świata zaplanowano na 26 czerwca. Do 16 czerwca można natomiast wycofać swoje zgłoszenie.
Czytaj więcej ------->**Mateusz Ponitka, były gracz Asseco Gdynia zgłosił się do draftu NBA! [WIDEO]**
Wydaje się, że Ponitka ma niewielkie szanse na to, by trafić do NBA. Na przeszkodzie stanie bowiem zapewne pozycja, na której zawodnik nominalnie występuje. Niskich skrzydłowych i rzucających obrońców w tej lidze jest bowiem na pęczki. Kibicom pozostaje jednak trzymać kciuki, by w NBA wkrótce pojawił się kolejny Polak obok Marcina Gortata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?