Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mateusz Czunkiewicz chce się przypomnieć Andrei Anastasiemu

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń
W sobotę Lotos Trefl Gdańsk zagra na wyjeździe z Łuczniczką. W drużynie z Bydgoszczy występuje libero Mateusz Czunkiewicz.

Jeśli wyniki Lotosu Trefla w tym sezonie określimy jako kiepskie, mizerne, rozczarowujące, to postawą Łuczniczki trzeba w takim razie okrzyknąć mianem fatalnej. Bydgoszczanie wygrali zaledwie pięć z 26 spotkań i jedyne, o czym w tym momencie marzą, to zakończyć rozgrywki z twarzą. Zwycięstwa z całą pewnością będą szukali w meczu z gdańszczanami, którzy w tym sezonie są w zasięgu właściwie każdej drużyny w PlusLidze. Niestety, taka jest smutna prawda.

- Sytuacja jest zła i musimy gdzieś urwać punkty. Mam nadzieję, że będzie to w naszej hali, w starciu z Lotosem Treflem. Gdańszczanie na pewno są w naszym zasięgu. Będziemy robić wszystko, żeby z nimi wygrać - dumnie deklaruje Igor Yudin, australijski skrzydłowy Łuczniczki.

Cele obu zespołów przed sobotnią potyczką są podobne. Gdańscy siatkarze, w końcówce sezonu, chcą pracować nad tym, by poprawić kibicom humory. Choćby w małym stopniu. Pytanie tylko, ile energii zdołają z siebie wykrzesać, bo tak naprawdę w tych rozgrywkach grają już o „pietruszkę”. A motywacja w sporcie jest szalenie ważna.

- Na pewno nie ma u nas problemów z motywacją. Zresztą, myślę, że to w każdym meczu widać na boisku. A do Bydgoszczy jedziemy z jasnym celem: chcemy przywieźć do Gdańska trzy punkty - zapowiada Damian Schulz.

Atakujący Lotosu Trefla jest w dobrej formie, co w ostatnich meczach dobitnie potwierdzał. Tego samego nie można jednak powiedzieć o całym gdańskim zespole. Prawdę mówiąc, ten sezon podopieczni trenera Andrei Anastasiego muszą po prostu dokończyć. A po ostatnim meczu należy się zastanowić, co dalej i wprowadzić plan naprawczy.

Wracając jednak do sobotniej batalii - w szeregach Łuczniczki prawdopodobnie najbardziej zmotywowanym zawodnikiem na boisku będzie Mateusz Czunkiewicz. 20-letni libero gra w zespole z Bydgoszczy na zasadzie wypożyczenia z Lotosu Trefla. - Cieszę się, że jest to kolejne spotkanie przeciwko gdańskiej drużynie, w którym będę mógł wystąpić. Pierwsze nie było dla nas korzystne, ale mam nadzieję, że na własnym terenie powalczymy i zdobędziemy cenne punkty. Taryfy ulgowej dla kolegów z Gdańska nie przewiduję. Wręcz przeciwnie, będę chciał pokazać się jak najlepiej i wygrać to spotkanie, nawet za trzy punkty - zapowiada Czunkiewicz.

Początek spotkania Łuczniczka Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk w sobotę o godz. 17.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki