Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Materiały wybuchowe znalezione w mieszkaniu w Gdańsku. Niebezpieczna pasja dwóch stoczniowców

Łukasz Kłos
Atak na elektrociepłownię w Trójmieście? "To absurd!" - mówią policjanci
Atak na elektrociepłownię w Trójmieście? "To absurd!" - mówią policjanci KWP Gdańsk
Ta pasja mogła zakończyć się tragedią nie tylko dla tych dwóch mężczyzn, ale też dla ich sąsiadów - słyszymy w Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku.

Przed tygodniem policjanci zatrzymali dwóch gdańszczan, przy których znaleziono po kilka kilogramów trotylu i prochu oraz zestaw odczynników chemicznych. Kolejne ustalenia śledczych w sprawie zatrzymanych zdają się obalać hipotezę, jakoby planowali detonację zgromadzonych materiałów.

- Na razie nic nie wskazuje, by mężczyźni współpracowali z grupami przestępczymi, nie handlowali też materiałami wybuchowymi - mówią gdańscy kryminalni. - Nawet nie byli znani w środowisku pasjonatów militariów.

Jak się dowiedzieliśmy, obaj mężczyźni pracowali w jednej z firm działających na terenach gdańskiej stoczni. Kolegów z pracy miała połączyć wspólna pasja. W piwnicy bloku mieszkalnego na jednym z gdańskich osiedli nieopodal trójmiejskiej obwodnicy założyli coś w rodzaju składu. Robotnicy przechowywali tam materiały wybuchowe oraz odczynniki chemiczne.

- To raczej nie było laboratorium. W pomieszczeniu nie było śladów wskazujących na mieszanie substancji - mówi jeden z oficerów operacyjnych.

Na pytanie, czy mężczyźni planowali wykorzystanie trotylu do wysadzenia jakiegokolwiek obiektu (jak wskazywały pierwsze doniesienia medialne), pada zwięzła odpowiedź: - To absurd!

Policjanci tłumaczą jednak, że w takich sytuacjach mimo wszystko muszą interweniować. Sprowadzanie zagrożenia dla życia lub mienia jest przestępstwem zagrożonym karą do ośmiu lat więzienia.

Napisz do autora: [email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki