Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maszyna rolnicza wciągnęła nastolatkowi rękę. "Mateusz, nic się nie skończyło"

Ewelina Sikorska
Ewelina Sikorska
www.siepomaga.pl
- Wrzucałem do maszyny łodygi, ta wciągnęła moją rękę. Nie wiem, jak udało mi się stamtąd wyrwać. Byłem sam, zdołałem zadzwonić po pomoc - wspomina ubiegłoroczną tragedię 18-letni Mateusz Wójtowicz.

Mateusz z mazowieckiej wsi Dobre podkreśla, że 14 września 2019 rozpoczęło się jego nowe życie. Chłopak, któremu maszyna wciągnęła rękę, zachował przytomność umysłu - uwolnił się, sam zadzwonił po pomoc. Tak przeżył.

Na miejscu pojawił się śmigłowiec.

Pobyt w szpitalu trwał miesiąc, w tym czasie przeszedłem dwie operacje. Mimo wszelkich starań lekarzy, mojej prawej ręki nie udało się uratować. Została amputowana przy stawie barkowym - opisuje Mateusz.

Osiemnastolatek nie traci pogody ducha.

- Jestem zdeterminowany, aby żyć normalnie! W domu, na podwórku, na polu też wszystko zrobię, muszę tylko znajdować sposoby jak jedną ręką wykonać czynności, które przed wypadkiem robiłem dwoma rękami. Ale wszystko jest do zrobienia! - podkreśla.

Mateuszowi - w powrocie do sprawności - może pomóc proteza ręki. Zakup przekracza jednak możliwości finansowe bliskich chłopca.
Możemy pomóc. Trwa zbiórka, która została zweryfikowana przez Fundację Siepomaga.pl.

Z Twoją pomocą Mateusz może chwycić świat w swoje ręce - zbiórka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Maszyna rolnicza wciągnęła nastolatkowi rękę. "Mateusz, nic się nie skończyło" - Gazeta Pomorska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki