Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszem po leśnych ścieżkach. To propozycja dla całych rodzin

Edyta Okoniewska
Już w najbliższą sobotę warto się wybrać do Stawisk, by wziąć udział w Jesiennym Marszu Na Orientację.

To świetna zabawa dla całych rodzin. Jesienny marsz na orientację każdego roku przyciąga rzesze miłośników. W tym roku odbędzie się on w Stawiskach 11 października o godz. 11. Zbiórka i zapisy będą miały miejsce w ośrodku Stawiska o godz. 10.

Warto dodać, że uczestnicy marszu będą mieli do wyboru trzy trasy: junior, liczącą 5 km, rodzinną, liczącą 12 km, a także ambitną o długości 22 km. Po zakończeniu marszu przewidziany jest wspólny posiłek dla uczestników.

- Impreza ta wpisała się już na stałe w kalendarz imprez organizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji, a także Ochotniczą Straż Pożarną w Lubaniu - mówi Aleksandra Peplińska, dyrektor GOKSiR w Nowej Karczmie. - Z roku na rok cieszy się ona coraz większym zainteresowaniem. Przyjeżdżają do nas osoby z całego woj. pomorskiego, co jest dla nas wielką satysfakcją. Trasy przygotowywane są w taki sposób, aby każdy uczestnik mógł podziwiać uroki naszych krajobrazów i przez dłuższy czas je mile wspominać.

W tym roku partnerem imprezy jest Gdańska Fundacja Dobroczynności.

Jak podkreślają organizatorzy, marsz na orientację to przede wszystkim dobra zabawa. Uczestnicy mają także okazję na zdrową rywalizację. Najwięcej emocji jak zwykle zapewnia trasa ambitna. Jest ona polem do popisu dla najbardziej wprawionych miłośników długich spacerów. Do pokonania mają oni 22 km. Na trasie ambitnej, zwycięża uczestnik lub zespół, który za pokonanie trasy uzyskał najmniejszą liczbę punktów karnych.

W przypadku zespołów z zerową ilością punktów karnych o kolejności decyduje czas przebycia trasy. Zespół, aby mógł być sklasyfikowany, musi m.in. w komplecie przybyć na metę przed jej zamknięciem, i oddać kartę startową. Warto dodać, że zespół może zostać zdyskwalifikowany za: podrabianie potwierdzeń na karcie startowej, używanie niedozwolonego środka transportu, korzystanie z pomocy osób trzecich przy pokonywaniu trasy, dokonywanie samowolnych zmian w ustawieniu punktów kontrolnych, czy też nieuzasadnione używanie urządzeń elektronicznych do porozumiewania się na odległość, a także rozdzielanie się członków zespołu na trasie.

- To impreza, podczas której można tak naprawdę sprawdzić umiejętności orientacyjne w terenie i swoją kondycję - mówi Małgorzata, uczestniczka rajdu. - Poza tym jest to po prostu świetna zabawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki