Marszałek docenił gdyński park. Jest inwestycją 2007 roku

Park umożliwia obecnie rozwój młodym, innowacyjnym firmom, których przy al. Zwycięstwa zadomowiło się już ponad 70. Zainteresowanie jest tak olbrzymie, że chętnych jest niemal trzy razy więcej, dlatego niezbędna jest rozbudowa PPNT i dobudowanie nowych powierzchni biurowych, aż do ul. Stryjskiej.

- Pod jednym dachem stworzyliśmy tak dobre warunki dla rozwoju innowacyjnych firm, że współpracować chce z nami mnóstwo podmiotów gospodarczych - cieszy się Edyta Depta z PPNT.
Rozbudowa PPNT kosztować może nawet 120 mln zł. Pieniądze mają pochodzić głównie z funduszy Unii Europejskiej, a konkretnie Regionalnego Programu Operacyjnego oraz Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. W kontekście tym wyróżnienie, przyznane ostatnio PPNT, jest ważne, bo o rozdziale środków z RPO decyduje właśnie marszałek.

W 2011 r., gdy park ruszy już po rozbudowie, działalność w nim rozpocząć będzie mogło kilka razy więcej firm, niż obecnie, bo do ich dyspozycji oddanych zostanie 30 tys. m kw. powierzchni biurowych, czyli cztery razy więcej niż obecnie. Ale to nie wszystko. Powstaną kolejne nowoczesne laboratoria, przestrzenie wystawiennicze, powiększone zostanie także Centrum Nauki Experyment, służące najmłodszym gdynianom.

Zainteresowanie lokowaniem się nowych podmiotów w PPNT wynika także z faktu, iż kilku firmom, działającym w Gdyni, w bardzo krótkim czasie udało się odnieść międzynarodowy sukces. Do spółek takich należą m.in. IVO Soft ware i TeleMobile Electronics. Zakwalifikowały się do ścisłego finału najbardziej prestiżowego na świecie konkursu "Przedsiębiorca Roku" firmy Ernst &Young, co polskim firmom zdarza się rzadko.

- Nic dziwnego, że inni chcą iść w ich ślady - komentują przedstawiciele PPNT.

Nie spodziewaliśmy się tego

Rozmowa z Michałem Guciem, wiceprezydentem Gdyni

Pomorski Park Naukowo-Technologiczny został ogłoszony przez marszałka województwa Inwestycją Roku 2007 na Pomorzu.

Jestem z tego bardzo zadowolony, tym bardziej że nie spodziewaliśmy się takiego wyróżnienia i tytuł jest dla nas kompletnym zaskoczeniem. To dobrze jednak, że władze województwa dostrzegają w takim samym stopniu, jak gdyński samorząd, iż tego typu inwestycja jest niezwykle potrzebna.

Gdy ogłoszono pomysł na powstanie PPNT, wiele osób podchodziło do niego sceptycznie. Gdyńscy włodarze nie podzielali choć w części tych wątpliwości?

Od początku mieliśmy pełne przekonanie co do tej inwestycji, bo poprzedziliśmy ją szeregiem badań i rozpoznaliśmy potrzeby w tym zakresie. Jedyne, co może nas obecnie dziwić, to aż tak wielkie zainteresowanie firm, które chcą działać w PPNT. Ale to jest tylko kolejny dowód na to, że poszliśmy w dobrym kierunku. Park jest inwestycją służącą nie tylko Gdyni, ale całemu Pomorzu, realizują się tutaj zawodowo absolwenci wielu pomorskich uczelni, np. Politechniki Gdańskiej. Zdecydowaliśmy się go rozbudowywać, bo obecnie jest tak ciasno, że trzy firmy zdecydowały się nawet wydzierżawić jedną z toalet pod serwerownię.

Kiedy może zakończyć się rozbudowa PPNT?

Jeśli w pierwszej połowie 2009 r. otrzymalibyśmy unijne dofinansowanie, inwestycja mogłaby zakończyć się w roku 2011.