Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Niedbalski znów strażakiem w Treflu Sopot

Paweł Durkiewicz
Mariusz Niedbalski
Mariusz Niedbalski Przemysław Świderski/Polskapresse
Władze Trefla uznały, że Darius Maskoliunas nie jest już w stanie uratować sezonu. Na stanowisku pierwszego trenera zastąpi go znany w Sopocie Mariusz Niedbalski.

Władze klubu podjęły decyzję o pożegnaniu z "Moską" po ostatniej porażce z King Wilkami Morskimi Szczecin (79:84). Domowa przegrana z beniaminkiem była dla sopocian piątą z rzędu. Zła passa sprawiła, że zmalał dystans pomiędzy Treflem a zespołami z miejsc 9-10, myślącymi o wejściu do fazy play-off. Widmo fatalnego wyniku na koniec sezonu sprawiło, że władze klubu zdecydowały się na radykalne rozwiązanie.

- Uznaliśmy, że nasza drużyna nie wykorzystuje pełni swojego potencjału. Koszykówka jest sportem zespołowym, a w naszej grze tego nie widać - tłumaczył w komunikacie Andrzej Dolny, prezes Trefla. - W tym sezonie nie jest jeszcze za późno na walkę o jak najlepszą pozycję w Tauron Basket Lidze, ale w zespole potrzebna jest radykalna zmiana. Dziękujemy Dariusowi za jego pracę w Sopocie i życzymy powodzenia w dalszej karierze szkoleniowej.

Początkowi pracy Maskoliunasa w Treflu w lecie 2013 r. towarzyszył spory entuzjazm. Litwin, uchodzący za jedną z najważniejszych postaci w historii sopockiej koszykówki (jako zawodnik przyczynił się do pierwszych wielkich sukcesów dawnego Prokomu Trefla Sopot), został obdarzony sporym kredytem zaufania. W swoim pierwszym roku w roli trenera żółto-czarnych "Moska" poprowadził zespół do brązowego medalu Tauron Basket Ligi, samemu zbierając za swoją pracę pozytywne recenzje.

Dużo trudniejszy okazał się obecny sezon. Przez cały okres letni Maskoliunas przebywał z reprezentacją Litwy (na mistrzostwach świata był asystentem selekcjonera), a do Trójmiasta dotarł na dwa tygodnie przed startem ligi. Osłabiona kadrowo i źle przygotowana drużyna rozpoczęła sezon od bilansu 1-5. Z czasem gra zespołu uległa poprawie, a na początku roku udało się nawet pokonać na wyjeździe mistrza kraju, PGE Turów Zgorzelec. Niestety, w połowie stycznia Trefl znów wszedł w dołek, z którego nie może wydostać się do dziś.

Następcą Maskoliunasa klub ogłosił Mariusza Niedbalskiego 37-latek dobrze zna koncepcję pracy Litwina, wszak przez cały poprzedni sezon był jego asystentem i najbliższym współpracownikiem. Rok wcześniej, w trakcie rozgrywek 2012/2013, przejął zespół po Chorwacie Żanie Tabaku, którego również poznał jako asystent. Jako "awaryjnie" awansowany pierwszy szkoleniowiec nie uchronił zespołu od sensacyjnej porażki w pierwszej rundzie play-off, choć trzeba też przyznać, że poprowadził żółto-czarnych do triumfu w Pucharze Polski.

Obecny sezon Niedbalski rozpoczął jako pierwszy trener Anwilu Włocławek, jednak po bardzo słabym początku (bilans 0-4) został zwolniony. Ostatnio poprowadził w kilku meczach I-ligowy SKK Siedlce.

Nowy-stary trener poprowadzi Trefl już w piątkowym ćwierćfinale turnieju Final Eight o Puchar Polski w Gdyni. Rywalem sopocian będzie AZS Koszalin, który w obecnym sezonie już dwukrotnie rozbił nasz zespół w lidze (88:60, 90:61).
Co ciekawe, pierwszym ligowym meczem, w którym Niedbalski poprowadzi po powrocie Trefl, będzie starcie z... Anwilem, w niedzielę, 2 marca. Spotkanie zapowiada się bardzo interesująco, zwłaszcza że obie drużyny znalazły się w podobnym położeniu w ligowej tabeli - na granicy bytu i niebytu w play-off.

- Formuła współpracy z trenerem Maskoliunasem wyczerpała się - komentuje prezes Dolny.- Stanęliśmy przed wyborem, czy kontynuować dotychczasowy sposób funkcjonowania zespołu, czy też podjąć ryzyko zmian. Na tym etapie sezonu nie mamy już jednak czasu na eksperymenty, dlatego zdecydowaliśmy się postawić na człowieka doskonale znającego klub, resztę sztabu szkoleniowego i część zawodników.

Kontrakt z Niedbalskim został podpisany na okres do końca bieżącego sezonu. Szkoleniowiec rodem ze Śląska jest już w Trójmieście, wczoraj po raz pierwszy spotkał się z zawodnikami.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki