Miejska Komisja Wyborcza w Malborku potwierdziła w poniedziałek wyniki wyborów. Marek Charzewski otrzymał 6773 głosy, co daje 60,31 proc. Andrzej Rychłowski otrzymał 4456 głosów, czyli 39,68 proc.
- Dziękuję wszystkim mieszkańcom za oddane na mnie głosy. To dzięki malborczykom udało się zmienić władzę w Malborku - mówi Marek Charzewski, nowo wybrany burmistrz Malborka. - Burmistrzem zostaję po raz pierwszy, więc emocje są jeszcze żywe. Ale od dzisiaj rozpoczynamy działania związane z procedurami zaprzysiężenia na urząd, objęciem nowej funkcji. Pierwszym krokiem na pewno będzie praca na budżetem miasta, który jak najszybciej trzeba uchwalić.
Choć już po wyborach, to emocje wśród malborczyków są wciąż żywe. Spowodowane jest to m.in. wydarzeniami, jakie miały miejsce pod koniec kampanii wyborczej.
Ostatnie dni, a nawet ostatnie godziny kampanii w Malborku upłynęły w gęstej atmosferze politycznej walki. Zaczęło się od debaty „Dziennika Bałtyckiego” z kandydatami na burmistrza, podczas której w pewnym momencie dała o sobie znać niedyspozycja Marka Charzewskiego z KKW SLD Lewica Razem.
Czytaj więcej na ten temat: Debata w Malborku. Dziwne zachowanie jednego z kandydatów. Oświadczenie KKW SLD [WIDEO,ZDJĘCIA]
Potem do ciszy wyborczej Malbork żył głównie tym tematem. Wyniki badań przeprowadzonych w szpitalu nie wykazały w organizmie kandydata lewicy alkoholu ani środków odurzających. Sztab jego rywala, Andrzeja Rychłowskiego (KWW Porozumienie Obywatelskie), zarzucał jednak sztabowcom SLD, że badania nie wykonano od razu po debacie, tylko kilka godzin później.
Przez kilka dni trwała walka na oświadczenia, sam Marek Charzewski (od wtorku do czwartku przebywał w szpitalu) zapewniał, że ani przed debatą ani w jej trakcie nie spożywał alkoholu. Gorąco było jeszcze w piątek, kiedy oba sztaby podjęły ostatnie działania.
Komitet lewicy zwołał konferencję prasową w swojej siedzibie, by po raz kolejny przedstawić swoje stanowisko w sprawie niedyspozycji kandydata. Tego dnia do domów malborczyków trafiła też ulotka podpisana jako materiał KWW Porozumienie Obywatelskie, w której sztab tego komitetu m.in. wystąpił przeciwko informacjom, jakoby stan Marka Charzewskiego podczas debaty publicznej był spowodowany działaniem konkurencji politycznej. W swojej ulotce skierowanej do mieszkańców KWW PO niedyspozycję reprezentanta lewicy określa jako „typową dla stanu po spożyciu alkoholu”.
Marek Charzewski na piątkowej konferencji wyjaśniał, że nie zna przyczyn swojego nienaturalnego zachowania i przed nim jeszcze badania, które mogą wyjaśnić stan zdrowia. Zapowiedział, że nie poddaje się w walce o fotel burmistrza. Otrzymał jednocześnie poparcie Jana Tadeusza Wilka, kontrkandydata w pierwszej turze wyborów, a także Stowarzyszenia Republikanie. Andrzeja Rychłowskiego w drugiej turze nie poparł żaden z kontrkandydatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
