Zanim jeszcze dobiegł końca miniony sezon PlusLigi, działacze Lotosu Trefla deklarowali i swoimi działaniami też potwierdzali, że zamierzają zostawić w zespole trzon drożyny. Jak na razie świetnie sobie radzą, bo kontrakt z gdańskim teamem przedłużył już trzeci czołowy zawodnik ekipy Andrei Anastasiego - Marco Falaschi.
Nie da się ukryć, że włoski rozgrywający walnie przyczynił się do wielkich sukcesów Lotosu Trefla w minionym już sezonie. Zawodnik świetnie kierował poczynaniami kolegów z drużyny i był pewnym punktem zespołu. Nic więc dziwnego, że włodarzom drużyny bardzo zależało na tym, by pozostawić go w swoich szeregach.
Negocjacje dobiegły już końca. Falaschi przedłużył umowę z gdańskim klubem o kolejny sezon, choć jak zaznacza, kusiło go wiele innych klubów.
- Szczerze mówiąc, po zakończonym sezonie otrzymałem wiele ofert, w których oferowano mi większe wynagrodzenie niż w Gdańsku. Dla mnie decyzja była jednak prosta. Chcę dalej pracować z tą grupą ludzi, z którą udało nam się w tym roku osiągnąć znakomite rezultaty - mówi Marco Falaschi.
Bardzo zadowolony z takiego obrotu wydarzeń jest również trener Andrea Anastasi, który nadal będzie prowadził gdański zespół.
- Marco jest graczem, którego koniecznie chciałem zatrzymać w składzie na następny sezon i jestem w pełni zadowolony z jego postawy w zakończonych rozgrywkach. Na tej pozycji szczególnie ważne jest też zrozumienie z trenerem i kolegami z zespołu, dlatego bardzo się cieszę z tego, że Falaschi będzie z nami przez kolejny rok - powiedział Anastasi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
