Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy konflikt interesów [KOMENTARZ]

J.Surażyńska
Do pracy są zwykłe dzionki, a niedziela dla małżonki - pisał Tadeusz Boy-Żeleński.

Inni bardziej dosadnie określali natomiast, w co obraca się niedzielna praca. Nie wszyscy jednak biorą sobie do serca stare przysłowia i powiedzenia. Wiadomo, światem rządzi pieniądz. Ostatnio wiele się mówi o zakazie handlu w niedziele. Nie będzie to dotyczyć m.in. stacji benzynowych, kwiaciarni, piekarni i aptek. Działać mogłyby również rodzinne sklepiki osiedlowe, w których pracuje sam właściciel. Są tacy, którzy pracują od poniedziałku do soboty i właśnie niedziela jest jedynym dniem, kiedy mogą spokojnie wybrać się na zakupy.

Osoby, które uważają, że niedziela to nie czas na buszowanie po sklepach - mają wybór, nikt im nie każe przecież chodzić po sklepach, mogą zostać w domu. Oczywiście sprawa nie jest tak prosta. Po drugiej stronie mamy pracowników, którzy często nie mają wyboru, bo albo zgodzą się na proponowane warunki, albo będą bezrobotni. Pewnie, że woleliby pospacerować z rodziną, wybrać się na grilla, a muszą całą niedzielę „siedzieć na kasie”. Ideałem byłoby, gdyby w niedzielę pracowali ci, którzy chcą, bo np. mogą dodatkowo zarobić. Jedno jest pewne. Polacy są wyczuleni na wszystko, co im się narzuca. Zakazy i nakazy zawsze spotykają się z falą krytyki. W tym przypadku nie będzie łatwo dojść do porozumienia, bo zderzają się tu interesy pracodawców, pracowników i klientów. To, co jednych uszczęśliwi, dla innych będzie prawdziwym utrapieniem. Na pomysły wpadamy często - pisał Zbigniew Waydyk. - Znacznie rzadziej na rozwiązanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki