Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malbork: Sprawcy pobicia wykryci dzięki... dwóm cyfrom

RK
Malborska policja zatrzymała cztery osoby podejrzane o pobicie dwóch młodych mężczyzn na ulicy Szopena. Kryminalni ustalili potencjalnych sprawców dzięki dwóm cyfrom tablicy rejestracyjnej.

Dwaj młodzi mężczyźni, mieszkańcy Malborka w wieku 22 lat, wracali w niedzielę przed godziną 19 z meczu, który odbył się na stadionie przy ulicy Toruńskiej. Na boisku ze sztuczną trawą w spotkaniu V ligi piłkarskiej zmierzyły się dwie drużyny z powiatu malborskiego: Błękitni Stare Pole w roli gospodarza (ich stadion jest w trakcie modernizacji) i Delta Miłoradz.

22-latkowie z Malborka zeznali, że gdy wracali z meczu, na ulicy Szopena zaczepiła ich grupka mężczyzn. Zostali zaatakowani przez cztery osoby, byli kopani po całym ciele i bici pięściami po twarzy. Chwilę potem napastnicy odjechali, ale jeden z pobitych zapamiętał szczegóły istotne dla późniejszego wykrycia sprawców. Dzięki temu policja znała kolor i markę samochodu i pierwsze dwie cyfry z tablicy rejestracyjnej auta na malborskich numerach.

Policjanci zaczęli sprawdzać trop i ustalili, że sprawcami pobicia mogą być czterej młodzi mieszkańcy powiatu malborskiego w wieku 16-19.

- Wszyscy się przyznali. Trzem z nich przedstawiono zarzuty pobicia, za co grozi do 3 lat więzienia. Najmłodszym zajmie się sąd rodzinny i nieletnich - mówi sierż. Katarzyna Marczyk z malborskiej policji.

Sprawcy tłumaczyli się policji, że gdy jechali samochodem ulicą Szopena, zdawało im się, że słyszeli obraźliwe słowa ze strony 22-latków. Zatrzymali auto i zaatakowali…

Przeczytaj także: Pobity za szalik Olimpii Elbląg

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki