Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malbork: Samorządy chcą naprawić ponad 30 km dróg

Jacek Skrobisz
Lato w pełni, a samorządowcy z powiatu malborskiego już zaczynają myśleć o zimie, a dokładniej o tym, kiedy się zacznie i jak będzie sroga. Od aury zależeć będzie bowiem, czy uda się w tym roku wykonać naprawę ponad 30 km dróg powiatowych. Starostwo w Malborku miesiąc temu podpisało umowę na dofinansowanie inwestycji z Narodowego Programu Budowy Dróg Lokalnych, czyli tzw. schetynówek, a niedawno ogłosiło przetarg na wykonanie zadania.

Jego rozstrzygnięcie ma nastąpić pod koniec lipca. I w tym momencie rozpoczyna się odmierzanie czasu, bo pieniądze ze schetynówek trzeba wykorzystać do końca bieżącego roku.
Jeśli przetarg uda się zakończyć z powodzeniem w planowanym terminie, to wykonawca remontu tras na terenie czterech gmin będzie mógł rozpocząć prace jeszcze w sierpniu. Jeśli jednak nastąpią opóźnienia w procedurze przetargowej - np. z powodu braku ofert, zbyt wysokich ofert albo protestów przegranych firm - to szanse na naprawę dużej części jezdni staną pod znakiem zapytania, bo w okresie jesienno-zimowym będzie trudno wykonać inwestycję.

- Liczymy, że uda się rozstrzygnąć przetarg w pierwszym terminie - mówi Waldemar Lamkowski, wicestarosta malborski. - Wykonawca będzie miał wtedy dużo czasu na przeprowadzenie wszystkich prac. Jeśli trzeba będzie ogłosić drugi przetarg, to sytuacja się skomplikuje, ale przy dobrej pogodzie terminy nadal będą do zrealizowania.

Plan remontu ponad 30 km tras, w tym budowy ciągów pieszo-rowerowych, to jeden z większych projektów infrastrukturalnych w powiecie malborskim w ostatnich latach. Koszt inwestycji szacuje się na ok. 7,5 mln zł, z czego 3 mln zł pochodzić ma ze schetynówek. Deklaracja o dofinansowaniu zadania z pieniędzy rządowych dotarła późno, bo wniosek Starostwa Powiatowego zakwalifikował się do realizacji z listy rezerwowej. Pozostałe pieniądze zabezpieczyły samorządy: powiat wyłoży ok. 2,3 mln zł, miasto i gmina Nowy Staw - ok. 1,2 mln zł, gm. Lichnowy - ok. 780 tys. zł, gm. Malbork - 165 tys. zł, a gm. Miłoradz - 90 tys. zł. Im większy wkład gminy, tym więcej dróg zostanie na terenie danego samorządu odnowionych.

Przebieg procedury przetargowej będzie bacznie monitorowany na przykład przez wójta Lichnów, bo do remontu przewidziana jest m.in. biegnąca przez jego gminę, bardzo uczęszczana trasa łącząca Tczew z Nowym Dworem Gdańskim, obecnie w złym stanie technicznym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki