Dobowa opłata miejscowa w Malborku wynosi 1,6 zł. W 2009 roku samorząd uzyskał z tego tytułu 18,4 tys. zł, a w 2010 roku już tylko 12,3 tys. zł. Urząd Miasta zapewnia, że spadek wpływów z podatku nie odzwierciedla liczby turystów, ale świadczy o problemach związanych z poborem opłaty. Zajmują się tym osoby i jednostki wykonujące czynności meldunkowe, czyli np. hotele.
Drogie bilety na inscenizacje Oblężenia Malborka
- Niektóre z nich nie były pozytywnie ustosunkowane do poboru tego podatku i zgłaszały problemy organizacyjne u siebie z jego poborem, mimo iż pobierały wynagrodzenie w wysokości 10 procent zainkasowanych kwot - informuje Małgorzata Pilarska-Downar, skarbnik miasta. - Zdarzały się nawet podmioty, które same celowo składały rezygnację z wynagrodzenia.
Urząd Miasta nie prowadził egzekucji wobec turystów, którzy nie zapłacili opłaty, bo hotele nie zgłaszały wykazu nazwisk gości. Poza tym, koszty egzekucyjne są wyższe niż kwota 1,60 zł za nocleg.
Rada Miasta już podjęła uchwałę znoszącą opłatę miejscową. - Obecnie wpływy z tej opłaty są nieadekwatne do nakładów pracy - mówi Pilarska-Downar.
Kupisz bilet na koncert? Będziesz miał taniej w hotelu
Urząd nie zarobi już na podatku, ale zaoszczędzi m.in. na zakupie kwitariuszy, korespondencji z podmiotami meldunkowymi, pracy urzędników prowadzących księgowość niewielkich wpłat od podmiotów meldunkowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?