Zobacz także: Jan Kulas: Komercjalizacja szpitali to jest to! Sprawdźcie sami w Tczewie!
W ulotce podsumowującej działania na rzecz malborskiego samorządu Jan Kulas napisał m.in.: "pomoc w uruchomieniu tzw. Planu B - wsparcie finansowe dla szpitala powiatowego w Malborku w kwocie ponad 10 mln zł". Radny Rukat nie kryje zdziwienia. Przypomina, że zasługi za pozyskanie wielomilionowej pomocy rządowej mogą zapisywać na swoje konto tylko samorządowcy z powiatu malborskiego, urzędnicy, dyrekcja szpitala.
To oni wykonali całość pracy, dzięki której udało się pozyskać ponad 15 mln zł (nie 10 mln zł, jak napisano w ulotce). Dotacja została przeznaczona na oddłużenie samorządu, który przejął na siebie zobowiązania SP ZOZ i utworzył samorządową spółkę prawa handlowego (Powiatowe Centrum Zdrowia), która z powodzeniem kontynuuje działalność leczniczą.
- Pan poseł powinien na łamach prasy to [informację z ulotki - przyp. red.] sprostować - uważa Marek Rukat.
Także prezes PCZ i dyrektor szpitala w Malborku, który jest współautorem wniosku do Planu B, dziwi się informacji umieszczonej w ulotce.
- Nie miałem kontaktu z panem posłem. Nie angażował się w prace nad projektem - mówi Dariusz Kostrzewa, prezes PCZ.
Poseł Jan Kulas nie zamierza, jak zasugerował radny Rukat, prostować ulotki, i wyjaśnia, jak on rozumie informację o wsparciu dla szpitala w Malborku.
- Jestem członkiem sejmowych komisji finansów i zdrowia, a więc tych, które wspólnie z Ministerstwem Zdrowia były autorami Planu B - mówi Jan Kulas. - Miałem więc swój udział w udzieleniu wsparcia dla szpitala w Malborku. Poza tym, jako poseł często poruszałem na forum publicznym sprawy dotyczące służby zdrowia i malborskiego szpitala, także na sesjach Rady Powiatu, o czym radny powinien pamiętać.
Poseł do swoich zasług zalicza też pomoc w sprawie planowanej budowy drugiej nitki mostu na Nogacie w Malborku. Tymczasem inwestycja, którą Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje wykonać po 2013 r., jest możliwa dzięki porozumieniu GDDKiA z Urzędem Miasta (samorząd wykonuje projekt drugiej nitki).
- Ja jestem posłem, a nie prezesem firmy, więc mogłem tylko rozmawiać o potrzebie budowy drugiej nitki mostu z ministrem infrastruktury czy przedstawicielami GDDKiA. Tym się zajmuje poseł.
Załatwianiem spraw operacyjnych zajmowali się już burmistrz Malborka i starosta malborski - mówi poseł Kulas. - Burmistrz i starosta prosili mnie o wsparcie tej inicjatywy i pomagałem w tej sprawie, prowadząc rozmowy na różnym szczeblu, także rządowym i wojewódzkim.
Nie udało się nam zdobyć komentarza burmistrza Malborka. Sekretarz miasta poinformował nas, że urząd nie chce wypowiadać się w sprawach związanych z prowadzoną przez kandydatów kampanią wyborczą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?