„Coś wspaniałego nadchodzi” - obecnie tyle mogą przeczytać fani muzyki elektronicznej, którzy wchodzą na główne źródło informacji, czyli oficjalną stronę Festival Malbork. W styczniu br. mogli tam zapoznać się z pierwszymi zaprezentowanymi sylwetkami wykonawców. A przede wszystkim mogli dowiedzieć się, że pod koniec lata 2023 roku, gdy w mieście niewiele się dzieje, odbędzie się nowe wydarzenie, które ma przyciągnąć tysiące miłośników muzyki techno.
Festival Malbork. Nowa impreza na koniec lata?
Przypomnijmy, Festival Malbork miałby się odbyć w dniach 25-27 sierpnia 2023 roku. Na kilku scenach w mieście podczas trzech dni miałoby się zaprezentować „kilkudziesięciu najwyższej klasy światowych artystów – DJ-ów, muzyków, ale też przedstawicieli sztuk teatralnych, performance czy sztuk audiowizualnych”. W planach m.in. mappingi na murach zamkowych, spektakle teatralne, happeningi, pokazy dronów, warsztaty, prelekcja ministra rozwoju regionalnego Czech Ivana Bartośa, strefa nauki, impreza VIP Stage, instalacje artystyczne, kurtyna wodna na Nogacie o wysokości kilkunastu metrów z wyświetlanymi hologramami.
Organizatorem przedsięwzięcia jest niemiecka firma TRM Events, którą tworzą m.in. Polacy mieszkający w Niemczech. Jak usłyszeliśmy od jednego z jej przedstawicieli, pierwsze przygotowania rozpoczęły się w 2021 roku. Od tamtego czasu odbyły się wizje lokalne i rozmowy z przedstawicielami miasta oraz Muzeum Zamkowego w sprawie wynajęcia terenów. Zarówno w magistracie, jak i w TRM Events powiedziano nam, że organizator dostał „zielone światło” na organizację festiwalu na terenach miejskich. Jednak na potrzeby imprezy chciałby też wykorzystać tereny zamkowe na Wałach von Plauena sąsiadujące bezpośrednio z miejską widownią plenerową znajdującą się od strony ul. Parkowej. W tym zakresie brakuje ostatecznych ustaleń.
Wideokonferencja na linii TRM Events - zamek - miasto
Lakoniczny komunikat na oficjalnej stronie imprezy wcale nie oznacza, że w kwestiach organizacyjnych nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie: dzieje się dużo. W piątek (24 lutego) doszło do wideokonferencji z udziałem przedstawicieli firmy, dyrektora Muzeum Zamkowego oraz wiceburmistrza Jana Tadeusza Wilka. Można by ją nazwać rozmowami ostatniej szansy. Podczas nich dyrektor muzeum ponowił swoje oczekiwania wobec organizatorów.
- Podczas spotkania strony zgodnie ustaliły i potwierdziły wolę organizacji imprezy. Dyrektor MZM dr hab. Janusz Trupinda poprosił po raz kolejny, aby organizator przedstawił szczegółowy materiał dotyczący festiwalu – podało Muzeum Zamkowe w Malborku w komunikacie po wideokonferencji.
Oto informacje, których oczekuje od firmy dyrektor malborskiej instytucji:
- dokładny program festiwalu wraz z wykazem artystów;
- informacje o źródłach finansowania, sponsorach, mecenasach oraz oczekiwaniach wynikających
z umów sponsorskich; - promesa polisy ubezpieczeniowej festiwalu;
- informacja o proponowanych procedurach bezpieczeństwa dotyczących uczestników;
- projekt instalacji technicznych, oświetleniowej i nagłośnieniowej;
- plan rozmieszczenia scen festiwalowych na terenie Wałów von Plauena wraz z wizualizacjami scen; opinia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków dotycząca scen budowanych w bezpośrednim sąsiedztwie zabytku wpisanego na listę UNESCO;
- informacja o przewidywanej liczbie decybeli;
- przewidywana liczba uczestników oraz propozycja opłaty dzierżawy terenu wynajmowanego od muzeum.
Co z nowym festiwalem w Malborku? Organizator ma czas do 17 marca
Jeszcze przed piątkową wideokonferencją rozmawialiśmy z jednym z przedstawicieli TRM Events, który zapewnił, że firma ściągnie do Malborka gwiazdy muzyki elektronicznej. W ślad za nimi miałoby tu podążyć ok. 15 tysięcy fanów, głównie z zachodniej Europy. Jak usłyszeliśmy, organizator pozyskał „dużych sponsorów”, ale część z nich stawia warunek, by impreza odbyła się nie tylko na miejskich terenach (z czym nie ma problemu), lecz także przy zamku.
Od przedstawiciela firmy usłyszeliśmy również, że planuje stworzyć w Malborku cykliczną imprezę, która będzie ożywiać miasto w końcówce lata.
- Chcemy przyciągnąć tysiące ludzi na ostatni weekend sierpnia do Malborka. Oni zostawią pieniądze w hotelach, restauracjach, kupią też bilety do zamku. Chcemy zorganizować imprezę artystyczno-muzyczną formatu światowego. Nie jesteśmy pasożytami. Za wynajem terenów chcemy zapłacić. I naprawdę chcemy, żeby wszystkie strony były zadowolone – usłyszeliśmy od naszego rozmówcy z TRM Events.
Teraz ruch po stronie organizatorów. Na odpowiedź na pytanie, jakie będą dalsze losy festiwalu, trzeba poczekać jeszcze kilka tygodni. W zamkowym komunikacie można przeczytać, że firma zadeklarowała przygotowanie wszystkich wymaganych materiałów do 17 marca br.
- Od złożenia kompletnego materiału Muzeum Zamkowe w Malborku uzależnia swoje dalsze decyzje w sprawie organizacji festiwalu. W celu ułatwienia działań strony zadeklarowały podpisanie listu intencyjnego (porozumienia) z wyrażeniem wspólnej, dobrej woli realizacji przedsięwzięcia – informuje Muzeum Zamkowe.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?