Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malbork: Ćwierć miliona na pomnik Jagiellończyka

Jacek Skrobisz
Król Kazimierz Jagiellończyk miałby stanąć w okolicy tryskającej fontanny
Król Kazimierz Jagiellończyk miałby stanąć w okolicy tryskającej fontanny J. Skrobisz
Orszak króla Kazimierza Jagiellończyka - to kolejny pomysł Urzędu Miasta na uatrakcyjnienie centrum Malborka. Pominik ma stanąć na placu z fontanną na zmodernizowanej ulicy Kościuszki.

Oprócz niego mają się też pojawić reprodukcje monet, które przed wiekami były wybijane w malborskiej mennicy. Zabezpieczono już pieniądze na realizację obu pomysłów. W budżecie samorządu widnieją pod nazwą "formy przestrzenne miasta Malborka".

- Jest to kontynuacja pracy nad oczekiwanymi przez mieszkańców zmianami w centrum naszego miasta - wyjaśnia Jerzy Skonieczny, wiceburmistrz Malborka. - Już wcześniej było zapowiadane, że na ulicy Kościuszki pojawią się dodatkowe atrakcyjne elementy, między innymi postacie historyczne, wyobrażenia monet, które wybijane były niegdyś w malborskiej mennicy.

Król Kazimierz z orszakiem będzie miał formę pomnika, który będzie ukazywał władcę ze świtą zmierzającego w kierunku zamku. Jak tłumaczą władze Malborka, będzie to nawiązanie do historii miasta i zwieńczenie całej inwestycji, jaką była modernizacja ul. Kościuszki.

Rada Miasta zabezpieczyła na wykonanie orszaku króla i replik monet łącznie 290 tys. zł. W tym roku 40 tys. zł zostanie przeznaczone na wykonanie projektów. W przyszłym roku magistrat wyda ćwierć miliona złotych na realizację przedsięwzięcia. Na razie nie wiadomo, jak będą wyglądały figury postaci historycznych, ani z jakich materiałów zostaną wykonane. To okaże się na etapie projektowania.
Uhonorowanie osoby króla Polski nie jest autorskim pomysłem malborskiego samorządu.

Przed kilkoma miesiącami podobny pomysł zgłosiły władze Leszna, które postanowiły postawić pomnik króla Stanisława Leszczyńskiego. Wówczas kontrowersje wzbudzał wygląd figury, bo jeden z projektów przewidywał wykonanie rzeźby monarchy odzianego w płaszcz. Nie podobało się to mieszkańcom Leszna. Tamtejszy magistrat nie chciał podejmować decyzji sam i zbierał przez kilka dni opinie lesznian na temat kształtu dzieła. Może i malborczycy dostaną szansę wypowiedzieć się w kwestii pomnika króla Jagiellończyka?

Przypomnijmy, że modernizację ul. Kościuszki i okolic zakończono w tym roku. Prace trwały dwa lata i pochłonęły ok. 18 mln zł. Na tę kwotę składa się budowa dwóch rond, odnowienie terenu wzdłuż ulic Piłsudskiego i Piastowskiej, a także ulicy Kościuszki, gdzie powstała fontanna, która "tańczy" w rytm muzyki.
Nieopodal, przy ul. Piłsudskiego, pojawiła się z kolei trzydzieści razy mniejsza od oryginału kopia pokrzyżackiej warowni, która kosztowała ok. 24 tys. zł.

Dlaczego król Jagiellończyk?

Król Kazimierz Jagiellończyk przysłużył się Malborkowi między innymi tym, że rozpoczął polskie dzieje w bogatej historii miasta.

W czerwcu 1457 roku wjechał ze swoim orszakiem do krzyżackiego zamku, który tym samym stał się siedzibą polskich królów. Wcześniej wojska polskie i litewskie wielokrotnie, bezskutecznie próbowały zająć warownię siłą. Najbardziej znana próba odbyła się w 1410 roku po bitwie pod Grunwaldem.

Wjazd Jagiellończyka do twierdzy nie był konsekwencją podboju militarnego. Przejęcie zamku nastąpiło dzięki operacji finansowej. Polacy wykupili bowiem krzyżacką warownię od czeskich wojsk zaciężnych dowodzonych przez Oldrzycha Czerwonkę. Powodem sprzedaży zamku były zaległości Krzyżaków w płaceniu żołdu najemnikom.

W tym roku Rada Miasta Malborka uhonorowała pamięć polskiego władcy, nadając jego imię rondu na styku ulic Piastowskiej i Parkowej, w bezpośrednim sąsiedztwie średniowiecznego zabytku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki