Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malbork. Autorytety głowią się nad odbudową kościoła

Jacek Skrobisz
Dzisiejsze wnętrze kościoła NMP w malborskim zamku
Dzisiejsze wnętrze kościoła NMP w malborskim zamku fot. Andrzej Gilewski
Jak będzie wyglądał po odbudowie kościół zamkowy w Malborku? W najbliższych dniach ma zapaść ostateczna decyzja dotycząca sposobu jego odbudowy, bo historycy, konserwatorzy i archeolodzy od wielu miesięcy zastanawiają się, w jaki sposób powinna zostać odtworzona najważniejsza świątynia państwa krzyżackiego.

Część naukowców optuje za odrestaurowaniem wnętrza kościoła z czasów średniowiecznych, inni zastanawiają się, czy nie powinno ono nawiązywać wyglądem do dziejów nowożytnych zamku.

O kierunku prac konserwatorskich w kościele pw. Najświętszej Marii Panny na Zamku Wysokim w Malborku zadecyduje kolejne spotkanie członków komitetu doradczego ds. odbudowy świątyni. W środę w Malborku naradzać się mają m.in. prof. Marian Arszyński z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika oraz prof. Andrzej Kadłuczka z Politechniki Krakowskiej.

- Razem z profesorami podejmiemy kolejną dyskusję o tej sprawie i zapadnie ostateczna decyzja co do przyszłego wyglądu wnętrza kościoła. Dziś nie mogę nic więcej powiedzieć - tłumaczy Mariusz Mierzwiński, dyrektor Muzeum Zamkowego.

Na tę decyzję czekają z niecierpliwością muzealnicy i miłośnicy historii, ponieważ to praktycznie ostatnia, najważniejsza część malborskiego zamku, która wymaga gruntownych prac konserwatorskich.

Świątynia istnieje od początku budowy zamku (koniec XIII w.). Po przeniesieniu stolicy państwa krzyżackiego do Malborka w 1309 roku została wydłużona, dobudowano do niej prezbiterium. Budowę kościoła zakończono w 1344 roku. Świątynia została z czasem przebudowana. Gdy zamek znalazł się we władaniu Polski, kościołem zarządzali jezuici (początek XVII w.), wtedy jego wnętrze zostało urządzone w stylu barokowym. To właśnie bogata historia zamku i stylów architektonicznych sprawia, że naukowe autorytety głowią się nad sposobem odtworzenia wnętrza kościoła. Jedni uważają, że powinien wyglądać jak w średniowieczu. Inni proponują pozostawienie nowożytnych detali, by uwypuklić bogate i burzliwe dzieje zamku.

Dziś kościół nie wygląda tak okazale jak dawniej. To wynik zniszczeń z okresu II wojny światowej. W czasie wojny zburzona została też około ośmiometrowa figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem, która stała w zewnętrznej niszy kościoła zamkowego. Pokryta mozaiką i odbijająca promienie słoneczne, była od średniowiecza swoistym drogowskazem dla rycerzy zmierzających do Malborka i symbolem dawnego Marienburga (miasta Marii).

Od pięciu lat Fundacja Mater Dei zbiera pieniądze na odbudowę figury. Najpierw chciała sama odtworzyć posąg, ale ostatecznie ma to nastąpić razem z remontem kościoła.

- Czekamy z niecierpliwością na decyzję muzeum w sprawie formy odbudowy kościoła zamkowego - mówi Andrzej Panek z Fundacji Mater Dei.

Cały czas trwają też prace nad dokumentacją techniczną. Muzeum Zamkowe nie jest w stanie przeprowadzić remontu z własnych środków, dlatego zamierza pozyskać pieniądze z Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Ma już w tym doświadczenie, bo wcześniej rząd norweski dofinansował prace konserwatorskie na Zamku Średnim (odbudowano m.in. niedostępny dla turystów od kilkudziesięciu lat Wielki Refektarz). Koszt odbudowy kościoła zamkowego szacowano przed kilkoma miesiącami nawet na 15-25 mln zł.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki