Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magda Gessler kontra Dolina Charlotty. Jak wypadnie sądowa rewolucja?

Hubert Bierndgarski
ANDRZEJ BANAS / Archiwum Polskapresse
Sądowe rewolucje Magdy Gessler trwają w najlepsze. Wszystko zaczęło się od konfliktu między słupskim hotelarzem, a autorką programu kulinarnego. Poszło o niesmaczne jedzenie, wyzywanie personelu i... nagą parę w hotelowym pokoju celebrytki.

Na pierwszej rozprawie w słupskim sądzie Magda Gessler się nie pojawiła, bo jest chora. Efektu nie przyniosło posiedzenie pojednawcze.

W maju 2013 roku Magda Gessler przeprowadzała kuchenne rewolucje w słupskiej restauracji U Wikinga. Zatrzymała się w pobliskim hotelu Dolina Charlotty. Według niej jednak, apartament, który wynajęła, wcześniej został zarezerwowany dla innej rodziny. Poproszono więc ją o przeniesienie. Trafiła do pokoju - jej zdaniem - o gorszym standardzie, na poddaszu. Gessler narzekała też na obsługę hotelową oraz na posiłki serwowane w hotelowej restauracji.

Czytaj także: Magda Gessler zawitała do Pucka. "Kuchenne rewolucje" w restauracji Beka

Tymczasem zdaniem Mirosława Wawrowskiego, menedżera kompleksu hotelowego Dolina Charlotty, problemów nie było. - Pani Gessler otrzymała w zamian apartament, w którym w czasie wakacji mieszkał grający u nas Carlos Santana - mówi. - Przyjęła nasze przeprosiny. Otrzymała również rabat za nasz błąd. Później nie zgłaszała już żadnych uwag.
Wawrowski mówi, że przez cztery dni pobytu nie było żadnych skarg ze strony gościa. Do awantury doszło, gdy Magda Gessler opuszczała hotel.

- Recepcjonistka zachowała się, jak należy. Zablokowała wydanie bagaży, bo się obawiała, że goście wyjadą bez zapłacenia rachunku - wyjaśnia Mirosław Wawrowski. - Wtedy została wyzwana od k.... i głupków. Podobne wulgaryzmy usłyszeli inni pracownicy. Pani Gessler straszyła, że opisze hotel w swoim felietonie w "Newsweeku". Później chciała się rozliczyć barterowo - zaproponowała nam reklamę w przewodniku, który ma wydać. Kiedy nie przyjęliśmy takiego rozliczenia, zażądała faktury z wydłużonym terminem płatności. Nie zgodziliśmy się jednak i na takie rozwiązanie.

Wawrowski nie odpuścił i skierował do sądu sprawę z oskarżenia prywatnego. Pierwszy zarzut dotyczy działania na szkodę spółki Tourtrend, właściciela Doliny Charlotty. Drugi - pomówienia w mediach i zniesławienia za pomocą środków masowego przekazu. Trzeci zarzut dotyczy natomiast kierowania wulgarnych wypowiedzi pod adresem Wawrowskiego i hotelowego personelu.
Magda Gessler nie komentuje sprawy, ale po incydencie w maju 2013 roku opisała ją na swoim blogu.

- Podczas produkcji odcinka "Rewolucji" w Słupsku mieliśmy do dyspozycji trzy hotele. Wybrałam ten, który obiecywał mi w swoich materiałach reklamowych, że spełni moje marzenie o spokoju i wypoczynku - czytamy na stronie www.smakizycia.pl - Odebrałam kartę do apartamentu, dotarłam do pokoju i otworzyłam drzwi, dzięki czemu mogłam ujrzeć wewnątrz bardzo miłą parę, niekoniecznie ubraną. Hm. Recepcjonistka twierdziła, że to niemożliwe, toteż udała się do tego pokoju wraz ze mną, żeby drzwi otworzyć i ponownie obejrzeć sobie Bogu ducha winnych ludzi, którzy chyba już zdążyli się ubrać. Nie wiem, tym razem wolałam nie zaglądać. Potem udało się znaleźć inny pokój, potem trzeba było mnie stamtąd przenieść, bo jednak zajęty, z następnego też szybko mnie wymeldowano. W ostatnim pokoju, w którym się znalazłam, nie było klimatyzacji, a dostawione urządzenie prawdopodobnie było popularną farelką, bo zamiast chłodzić - grzało. Strasznie nie lubię, gdy marzenia rozmijają się z rzeczywistością, a już zupełnie po ludzku wkurza mnie, gdy ktoś wciska mi kit i chce za niego bardzo dużo pieniędzy.

Czytaj także na slupsk.naszemiasto.pl >>>

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki