Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lwy były bite i maltretowane. Trafiły do prywatnego zoo na Pomorzu (wideo, zdjęcia)

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Dwa lwy trafiły do prywatnego ogrodu zoologicznego. Wcześniej były maltretowane.
Dwa lwy trafiły do prywatnego ogrodu zoologicznego. Wcześniej były maltretowane. Canpol
W prywatnym ogrodzie zoologicznym pod Człuchowem zamieszkały dwa lwy: Ryta i Torko. Zostały skonfiskowane z cyrków we Francji i Hiszpanii. Wcześniej wyrwano im pazury, były bite. – Śmiesznie chodzą po śniegu – uśmiecha się Izabela Odejewska, właścicielka Canpolu.

Do prywatnego ogrodu zoologicznego pod Człuchowem trafiły lwy skonfiskowane z cyrków we Francji i Hiszpanii przez organizację "adwokatów zwierząt".

Torko to samiec. Ma siedem lat. Został skonfiskowany z hiszpańskiego cyrku wraz z grupą siedmiu tygrysów. Natomiast Ryta ma 14 lat. Została odebrana francuskiemu hodowcy, który hodował i trenował zwierzęta, aby sprzedać je cyrkom. Została skonfiskowana razem z pięcioma innymi lwami, tygrysem i trzema małpkami.

Zwierzęta w 2017 roku trafiły pod opiekę organizacji AAP Primadomus. Jako para żyją razem od listopada 2018 roku. Według opiekunów AAP to połączenie było niezwykle ważne dla psychiki posłusznego, pokornego lwa. Starsza, dominująca Ryta, obudziła w Torko naturalny instynkt i potrzebę życia w parze.

Lwy mają swoje apartamenty

Zwierzęta w styczniu trafiły do prywatnego zoo pod Człuchowem. Bardzo dobrze zniosły podróż. Tu przygotowano dla nich dwa oddzielne pokoje, z opcją połączenia. - Cały wybieg wewnętrzny jak i zewnętrzny, był skontrolowany przez pracownika AAP – informują właściciele na swoje stronie internetowej. - Wszelkie uwagi odnośnie poprawy warunków na wybiegu (dodatkowy basen, platformy, specyficzne zioła) zostały przez nas wykonane.

Lwy próbują przyzwyczaić się do nowego miejsca. A to, że względu na ich wcześniejsze przeżycia nie jest łatwe. Zwierzętom wyrwano pazury, widać, że były bite.

- U Ryty możemy zaobserwować objawy stereotypii, inaczej nazywanej "cyrkozą" – tłumaczy Alicja Mackiewicz, psycholog zwierząt, która pracuje w prywatnym ogrodzie zoologicznym. - Stereotypia jest częstym zaburzeniem behawioralnym występującym u zwierząt, które w swoim życiu przebywały w sztucznym środowisku, stworzonym przez człowieka. Jest to zaburzenie, które polega na wielokrotnym powtarzaniu tych samych bezcelowych, rytualnych ruchów lub gestów. Podłożem stereotypii może być zbyt małe terytorium lub nawet jego brak (np. w utrzymywaniu zwierząt ograniczając się wyłącznie do klatek), ale przede wszystkim brak możliwości spełniania swoich naturalnych potrzeb, takich jak: brak możliwości walki o terytorium, brak możliwości zdobywania pożywienia, brak zachowania sekwencji polowania, brak możliwości ekspresji zachowań społecznych, a także u zwierząt cyrkowych - zachowań agresywnych, które tłumione są tresurą. Ryta zatacza ósemki, jest w ciągłym ruchu, nie da się jej odwołać zabawką, co sprawia, że przed nami i Rytą dużo pracy umysłowej. Będziemy robić wszystko, żeby zminimalizować stereotypię u Ryty, jej wiek raczej wyklucza całkowite zniwelowanie problemu.

Śmiesznie chodzą po śniegu

Lwy z każdym dniem czują się coraz lepiej. Mają za sobą już pierwsze spacery po śniegu.

- Codzienne spacery po wybiegu zewnętrznym, są krótkie i komiczne – uśmiecha się Izabela Odejewska, współwłaścicielka Canpolu. - Torko z nosem skierowanym w kierunku wybiegu tygrysów bez problemu brodzi w puszystym śniegu (byle zaraz wrócić do domu pod kaloryfer), Ryta wybiera tylko suche ścieżki, jeśli zagapi się i wpadnie w biały puch, natychmiast obniża pozycję i z wyraźną niechęcią stawia wykrzywione łapy.

Ryta lubi swoje mieszkanie, każdego ranka spotykamy ją na innym posłaniu (ulubiony jest górny podest nad wyjściem). Torko lubi polegiwać na ziemi, blisko Ryty, nadal unika wysokich podestów. Już poznały nasze zapachy, głosy, zwyczaje, my uczymy się ich języka i mowy ciała.

Kiedy będziemy mogli je zobaczyć i podziwiać. – Trudno powiedzieć – przyznaje pani Izabela. – Zależy jak będą się u nas czuły, powoli będziemy przyzwyczajać je do ludzi.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lwy były bite i maltretowane. Trafiły do prywatnego zoo na Pomorzu (wideo, zdjęcia) - Głos Pomorza

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki