Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Luksusowa komunikacja. Czy plan władz Gdyni się powiedzie?

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Jeśli powiedzie się plan władz miasta, specjalistów z Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej i Zarządu Komunikacji Miejskiej, w perspektywie kilku lat po gdyńskich ulicach będą jeździły tylko niskopodłogowe autobusy i trolejbusy.

Gdynia czyni bowiem przymiarki do aplikacji z funduszy Unii Europejskiej na zakup około 40 nowoczesnych pojazdów.

- Chcielibyśmy pozyskać pieniądze z UE na niskopodłogowe trolejbusy nowej generacji - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni. - Gdyby się udało, zastąpiłyby one na ulicach Gdyni średniopodłogowe starsze trolejbusy marki Jelcz.

Gdynia stałaby się wtedy pierwszym miastem w Polsce, w którym w sieci komunikacji miejskiej pasażerów woziłyby tylko pojazdy niskopodłogowe, przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wszystkie wysoko- i średniopodłogowe autobusy, głównie ikarusy, zostały już bowiem dawno wycofane i zastąpiono je bardziej nowoczesnymi modelami.

Problem jednak w tym, że na dziś nie wiadomo, czy w ogóle i kiedy zostanie rozpisany unijny konkurs na lata 2007-2013, który umożliwi dofinansowanie podobnego projektu. Władze Gdyni są w tej sprawie w kontakcie z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego.

- Jednoznacznej odpowiedzi jednak ciągle nie mamy - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Liczymy na to, że konkurs umożliwiający dofinansowanie zostanie rozpisany. Projekt, do którego chcielibyśmy przystąpić, obejmuje bowiem nie tylko zakup nowych trolejbusów, ale także rozbudowę sieci trakcyjnej w okolicach zajezdni Zakręt do Oksywia i być może na osiedle Fikakowo.

Gdyby unijnego dofinansowania nie udało się jednak pozyskać, musielibyśmy te inwestycje wykonać z własnych pieniędzy, a wtedy przeciągnęłyby się one w czasie.
Wiadomo, że koszty projektu, do którego chce przystąpić Gdynia, byłyby bardzo duże. Dla zobrazowania - zakup tylko jednego, nowoczesnego trolejbusu marki Solaris to koszt niemal 2 mln zł. Kilometr wybudowanej sieci trakcyjnej kosztuje natomiast około miliona złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki