Młodzież ucząca się w LSM Puck, czyli szkole założonej przez Pozytywne Inicjatywy od teraz będzie jeszcze bardziej rozpoznawalna. Zresztą nigdy nie było kłopotu z tym, by odróżnić ucznia puckiej mundurówki od innego licealisty - wszystko dzięki odpowiedniemu strojowi. Teraz podczas oficjalnych wydarzeń będą mogli wystawiać swój poczet, bo właśnie otrzymali własny sztandar.
Uroczyste przekazanie sztandaru dla Liceum Służb Mundurowych odbyło się na Starym Rynku w Pucku z zachowaniem ceremoniału wojskowego. Z zaproszenia do udziału w historycznym wydarzeniu skorzystali samorządowcy oraz przedstawiciele jednostek na co dzień współpracujących z LSM. Dużą furorę zrobiła wizyta żołnierzy 33. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej w Gdyni. Przyjście mundurowych poprzedził przemarsz młodych licealistów z Pucka, którzy także po żołniersku wkroczyli na płytę rynku. W tym ważnym dla szkoły wydarzeniu wzięły udział inne placówki pracujące pod szyldem Pozytywnych Inicjatyw. Za oprawę muzyczną odpowiadała Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej w Gdyni.
Wcześniej jednak na starówce zaparkowały wozy bojowe z rakietami. To własnie te militarne cacka budziły największe zainteresowanie na długo przed zaplanowaną imprezą. Pod wielkim wrażeniem były przedszkolaki, a uczniowie Gimnazjum im. Macieja Płażyńskiego w Pucku i Liceum Akademickiego chętnie robili sobie selfie z wojskowym sprzętem.
ZOBACZ TEŻ: Panie z KGW Ziemi Puckiej jako pierwsze w Polsce mają swój sztandar, a na nim św. Marta | ZDJĘCIA, WIDEO
Dowódca baterii technicznej 33. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej w Gdyni, kpt Daniel Wasiłek zaprosił wszystkich do udziału w apelu na cześć przekazania sztandaru - wedle wojskowego ceremoniału. Na maszt powędrowała biało-czerwona flaga przy akompaniamencie Mazurka Dąbrowskiego. Dowódca uroczystości złożył meldunek mjr. Jackowi Słupkowi.
Sztandar w ręce uczniów przekazał jego fundator - Arkadiusz Gawrych, prezes Pozytywnych Inicjatyw. Z wielką dumą o swoich uczniach wypowiadał się obecny dyrektor LSM Puck, kmdr rez. Mirosław Łuka.
- Liceum Służb Mundurowych w Pucku powstało zaledwie cztery lata temu, a w ubiegłym roku szkolnym mury naszej szkoły opuściło 20 pierwszych absolwentów - wyliczał dyrektor Łuka. - Kształcimy uczniów w zakresie różnorodnych umiejętności związanych z obronnością, wzmacnianiem postawy patriotycznej i wszechstronnym rozwojem fizycznym. Realizujemy program liceum ogólnokształcącego dodatkowo przekazując wiedzę z dziedzin dotyczących pracy w służbach mundurowych: wojska, policji i straży pożarnej.
O historycznym znaczeniu tej chwili mówił wiceprezes Pozytywnych Inicjatyw.
- Sztandar w historii oręża był pewnym znakiem tożsamości różnych oddziałów, czy jednostek. I tak dzisiaj to nadanie tego sztandaru jest symbolicznym znakiem i podkreśleniem tego, że chcemy by ta szkoła była miejscem, gdzie buduje się tą tożsamość w oparciu o wartości, poszanowanie miłości do ojczyzny - mówił Piotr Szeląg. - Patrząc na absolwentów naszych placówek jesteśmy z nich dumni. Możemy patrzeć z nadzieją w przyszłość. Naszą ojczyznę zarówno w wymiarze lokalnym jak i narodowym będą budować ludzie odważni i mądrzy.
Po oficjalnej części nie mogło zabraknąć ciepłej strawy. Kolejka do wojskowej grochówki uformowała się bardzo szybko.
Jaka przyszłość przed pucką mundurówką? W PI chcieliby, aby każda z ich placówek edukacyjnych stała się publiczna. To ma dać możliwość rozwoju, większej dostępności i jeszcze bardziej przyczyniłoby się do zwiększenia konkurencyjności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?