Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotos Trefl powoli odkrywa karty. Bartosz Gawryszewski zostaje w Gdańsku

Patryk Kurkowski
058sport.pl
Kolejny sezon w Lotosie Treflu spędzi Bartosz Gawryszewski. 28-letni środkowy przedłużył o rok umowę z gdańskim klubem.

Od niedawna znamy króla w talii gdańskiej drużyny, czyli trenera. Teraz Lotos Trefl pokazuje kolejny karty. Co prawda nie znamy jeszcze asa, ale przynajmniej kadra nie jest tak pusta.

Wcześniej żółto-czarni poinformowali, że do zespołu wrócił Damian Schulz. Mimo że ten 24-letni siatkarz od dwóch lat jest zawodnikiem Lotosu Trefla, to dotychczas rozegrał w barwach naszego klubu zaledwie jeden mecz. W poprzednim sezonie był natomiast wypożyczony do pierwszoligowego KPS-u Siedlce. W nadchodzących rozgrywkach ma pełnić rolę drugiego atakującego. Ciekawe, jak wywiąże się z tej roli. Na werdykt zdecydowanie za wcześniej.

- Obserwowałem występy Damiana w Siedlcach i bardzo doceniam jego umiejętności. Ma świetne warunki fizyczne, wysoko skacze i jest przy tym świetnie skoordynowany. Dysponuje też niesamowitym serwisem. Wierzę w niego i jestem przekonany, że może się jeszcze mocno rozwinąć - ocenił tego siatkarza Andrea Anastasi, szkoleniowiec Lotosu Trefla.

Ze starego składu, który w minionym sezonie zupełnie zawiódł, zostaje Bartosz Gawryszewski. O takiej możliwości informowaliśmy już dużo wcześniej, ale w piątek klub oficjalnie poinformował, że przedłużono umowę z 28-letnim siatkarzem.
- Znam doskonale Bartka i od lat śledzę jego karierę. Zawsze, kiedy go obserwowałem, grał dobrze. Jest silnym, pewnym środkowym, który dodatkowo na boisku cechuje się wysoką inteligencją - stwierdził Anastasi.

Statystycznie Gawryszewski w poprzednim sezonie nie wypadł źle. Ale liczby w żadnym przypadku nie oddają wszystkiego, co dzieje się na parkiecie. Generalnie środkowy nie zawiódł, lecz - podobnie jak pozostali zawodnicy - wypadł poniżej oczekiwań.
- Do przedłużenia umowy skłoniły mnie przede wszystkim możliwość rozwoju, grania oraz wspaniałe miasto. Przez ostatnie dwa lata gry w Gdańsku mogłem dostrzec, jak klub idzie do przodu. Jest olbrzymi progres w stosunku do tego, co było dwa sezony temu - zarówno od strony marketingowej, organizacyjnej, jak i sportowej - powiedział zawodnik.

Akurat w ostatnim aspekcie znacząco przesadził. Być może Lotos Trefl usilnie stara się iść sportowo do przodu, ale póki co jest to spacer po bieżni mechanicznej. Masz wrażenie, że się poruszasz, ale jednak ciągle jesteś w tym samym miejscu.

Wiadomo, że w tej ostatniej kwestii sezon nie potoczył się po naszej myśli, ale mimo wszystko klub dąży do tego, byśmy w kolejnym mogli postawić sobie poprzeczkę dużo, dużo wyżej - dodał Gawryszewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki