Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotos Trefl Gdańsk zagra u siebie z MKS Banimex

Patryk Kurkowski
Fot. Karolina Misztal/Polskapresse
Lotos Trefl zagra w sobotę o godz. 19 z beniaminkiem. Rywal ma groźnie wyglądające stroje, ale przegrywa wszystkie mecze.

Siatkarze Andrei Anastasiego mają przed sobą właściwie dwa mecze ze słabszymi rywalami - w sobotę zagrają z MKS Banimex, a w środę z AZS Częstochowa. Jeżeli gdańszczanie wygrają oba starcia, to zakończą październikowe zmagania z kompletem zwycięstw.

Niespełna miesiąc temu można było zakładać, że Lotos Trefl będzie w stanie trochę namieszać w czołówce i powalczyć o coś więcej niż w poprzednim sezonie, ale o takim początku nie marzyli nawet kibice. W dotychczasowych spotkaniach żółto-czarni wypadli wręcz znakomicie. U siebie za każdym razem wyraźnie przeważali, a na wyjazdach ugrali aż pięć punktów przeciwko Cerradowi Czarnym Radom i Transferowi Bydgoszcz. To dwie drużyny, które mają podobne ambicje, więc zwycięstwa smakują jeszcze lepiej.

Oprócz świetnych wyników, wysokiej formy, jest jeszcze jeden aspekt. Zwracaliśmy już na niego uwagę wcześniej, bo przy wydłużeniu sezonu odgrywa istotną rolę. Zmiennicy pokazują, że są godnymi zastępcami dla podstawowych siatkarzy, o czym przekonaliśmy się po raz kolejny. Atakujący Damian Schulz czy przyjmujący Sławomir Stolc - jeśli tylko dostaną szansę - potrafią zagrać na solidnym ligowym poziomie. Dzięki temu żółto-czarni wydają się być naprawdę solidnym teamem.

Przejdźmy jednak do tego, co nas czeka. Lotos Trefl jest w tak wysokiej formie, że nie powinien mieć najmniejszych problemów, aby w kolejnym meczu w Ergo Arenie sięgnąć po trzy punkty.

Drużyna z Będzina ma nietypowe i groźnie wyglądające - tygrysowe - stroje, ale płaci frycowe. MKS Banimex przegrał dotychczas wszystkie pięć meczów, w których ugrał cztery sety. Trzeba jednak przyznać, że podopieczni Damiana Dacewicza mieli wymagających rywali - PGE Skrę Bełchatów, Asseco Resovię Rzeszów, Jastrzębski Węgiel oraz Cerrad Czarnych i Transfer.
To częściowo zniekształca obraz beniaminka, któremu nie można odmówić ambicji, ale inny scenariusz niż pewna wygrana Lotosu Trefla będzie obecnie sporą niespodzianką.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki