Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotos Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów. Mają Puchar Polski, marzą o złocie PlusLigi

Łukasz Żaguń
brak
Już dziś gdańskich siatkarzy czeka druga bitwa o złoty medal PlusLigi z Asseco Resovią Rzeszów. W Ergo Arenie drużynę Lotosu Trefla wspierać będą między innymi piłkarze Lechii Gdańsk.

Wiele razy w tym sezonie mecze z udziałem Lotosu Trefla w Ergo Arenie cieszyły się ogromnym zainteresowaniem kibiców. Nie inaczej jest również w przypadku dzisiejszej batalii w gdańsko-sopockim obiekcie. Niemal na pewno drugi mecz finałowy PlusLigi obejrzy ponad 10 tysięcy widzów! Do wczoraj (do godz. 13) sprzedano bowiem około 9 tysięcy biletów. Trudno jednak się temu dziwić. Stawka tego pojedynku jest ogromna. Jeżeli gdańszczanie wygrają bitwę, wyrównają stan rywalizacji. Jeżeli natomiast polegną, rzeszowian będzie dzielił już tylko jeden krok od złota.

Gdańską drużynę w walce o zwycięstwo wspierać będą dziś nie tylko kibice, którzy dopingują zespół w każdym meczu w Ergo Arenie. Na trybunach obiektu zasiądą też m.in. piłkarze Lechii Gdańsk.

- Ten mecz będzie ważny dla kibiców w Gdańsku, ale także dla innych sportowców z tego miasta. Gracze Lotosu Trefla wspierali nas w meczu z Legią i przynieśli nam szczęście, a teraz my pokażemy swoje wsparcie, bo to dla nich niezwykle ważne spotkanie - mówi Sebastian Mila, kapitan Lechii.

Przed dzisiejszą batalią kibice Lotosu Trefla mogą być pewni jednego - Asseco Resovię da się pokonać. Żółto-czarni udowodnili to w rozgrywkach Pucharu Polski, ogrywając rywala 3:1. Było to już drugie zwycięstwo podopiecznych trenera Andrei Anastasiego nad aktualnym wicemistrzem Polski w tym sezonie. A to oznacza, że rzeszowianie wcale nie są tacy straszni, jak ich malują.

- Trudno mi powiedzieć, czy taka postawa jak w finale Pucharu Polski wystarczy, by pokonać Asseco Resovię również w drugim meczu finału PlusLigi. Na pewno sporo zmieniliśmy w porównaniu z naszym pierwszym doświadczeniem w boju o mistrzostwo Polski - od mentalności po elementy taktyczne. W naszym zespole panuje świetna chemia, która prowadzi nas do zwycięstw - nie ma wątpliwości trener Andrea Anastasi.

Na kibiców w Ergo Arenie czekają liczne, dodatkowe atrakcje. Od ronda pod drzwi gdańsko-sopockiego obiektu chętnych znów dowozić będzie siedmioosobowy rower. Fanów witać będą postaci z dziecięcych bajek. Najmłodsi kibice dostaną upominki, ale też i starsi mogą być pewni, że z hali nie wyjdą z pustymi rękami. Każdy otrzyma na przykład... koronę Super Kibica.

Początek drugiego meczu finałowego Lotosu Trefla Gdańsk z Asseco Resovią o godz. 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki