Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotnisko Gdynia-Kosakowo na wyłączny użytek wojska? Ministerstwo Obrony Narodowej składa wniosek

OPRAC.:
Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
MON walczy o przeznaczenie lotniska do wyłącznego użytkowania Sił Zbrojnych RP na cel obronności i bezpieczeństwa państwa.
MON walczy o przeznaczenie lotniska do wyłącznego użytkowania Sił Zbrojnych RP na cel obronności i bezpieczeństwa państwa. Przemyslaw Swiderski
W sztandarowej gdyńskiej inwestycji nadal zamiast samolotów hula wiatr. W ubiegłym roku majątek lotniska, na który Gdynia przeznaczyła blisko 100 milionów złotych, przejęło Kosakowo. Jednak jak informuje teraz gmina, Ministerstwo Obrony Narodowej złożyło wniosek o przeznaczenie lotniska do wyłącznego użytkowania Sił Zbrojnych RP na cel obronności i bezpieczeństwa państwa.

Lotnisko Gdynia-Kosakowo tylko dla MON?

Jak poinformowała gmina Kosakowo, do urzędu gminy wpłynęło pismo z Ministerstwa Obrony Narodowej skierowane do Ministerstwa Infrastruktury z wnioskiem o wyrażenie zgody na wszczęcie procedury rozwiązania przez Wojewodę Pomorskiego umowy dotyczącej użyczenia gminie Kosakowo nieruchomości lotniska wojskowego. W piśmie szef MON Mariusz Błaszczak prosi również o przeznaczenie lotniska do wyłącznego użytkowania Sił Zbrojnych RP na cel obronności i bezpieczeństwa państwa.

- Intencją wspomnianej umowy użyczenia 253 ha między Skarbem Państwa a gminą Kosakowo z 2010 roku w celu realizacji zadań związanych z projektem lotniska cywilnego użytku publicznego było strategiczne dla rozwoju gminy Kosakowo powołanie oraz funkcjonowanie na jej i gminy miasta Gdynia terenie lotniska cywilnego użytku publicznego. Płynąca z ministerstwa informacja, która inicjuje procedowanie zwrotu terenów do Skarbu Państwa, w zaskakujący sposób stawia pod znakiem zapytania niezwykle perspektywiczne plany gminy Kosakowo związane z funkcjonowaniem Lotniska Kosakowo - twierdzi gmina Kosakowo.

Lotnisko w Gdyni Kosakowo. Kto właścicielem?

W kwietniu 2021 roku gmina Kosakowo zakupiła majątek lotniska za 7 milionów złotych. Oferta Kosakowa była jedyną w przetargu, który został ogłoszony ponownie, po tym, jak firma z Białej Podlaskiej nie otrzymała wymaganych prawem lotniczym zaświadczeń. W wyniku wygranego przetargu gmina Kosakowo może zarządzać infrastrukturą lotniska przez następne 20 lat. Nie ma możliwości sprzedaży ani rozebrania lotniska, a z obiektu nadal korzysta wojsko.

- Z umową tą związane są plany rozwoju gminy, długoletnie perspektywy tworzenia alternatyw komunikacyjnych. Niezmiernie trudno byłoby przyjąć decyzję ministerstw o konieczności przekazania do Skarbu Państwa Lotniska Kosakowo nie tylko w części wojskowej, ale również cywilnej pod zarządzanie wyłącznie wojskowe. Wójt gminy Kosakowo Marcin Majek podejmuje wszelkie możliwe kroki, by spróbować zapobiec realizacji tego scenariusza. Jeśli jednak argument do podjęcia tak niezwykle niepożądanej z perspektywy gminy Kosakowo decyzji stanowić będzie z uwagi na sytuację geopolityczną perspektywa obronności i bezpieczeństwa państwa, a przede wszystkim bezpieczeństwa każdego mieszkańca gminy Kosakowo, stanie się ona konieczna do zaakceptowania. W miarę pozyskiwania przez tutejszy urząd kolejnych informacji w sprawie będziemy je na bieżąco przekazywali do publicznej wiadomości mieszkańców w kolejnych komunikatach - czytamy w komunikacie urzędników.

Lotnisko w Gdyni Kosakowie. Spór z Unią Europejską

Przypomnijmy, że ciągnący się od wielu lat spór Gdyni z Komisją Europejską dotyczył finansowania budowy lotniska cywilnego. KE w lutym 2014 roku uznała nakłady przeznaczone na budowę lotniska, za niedozwoloną pomoc publiczną, samorządy Gdyni i gminy Kosakowo zainwestowały w lotnisko prawie 100 mln złotych. Całą kwotę urzędnicy z Brukseli nakazali zwrócić do budżetu gminy. Doprowadziło to do tego, że port lotniczy nieposiadający już tych środków, postawiony został w stan upadłości. W 2017 roku Gdynia oraz miejska spółka Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo wygrały w sprawie lotniska przed Sądem Unii Europejskiej. Sąd unijny unieważnił decyzję Komisji Europejskiej z powodów proceduralnych, tym samym w Gdyni mogły być realizowane loty pasażerskie, miasto jednak nie skorzystało z tego prawa.

Kontrowersje w Gdyni wywołuje wciąż ciągnący się spór prawny wokół lotniska. Na początku roku władze miasta Gdyni informowały, że na spór prawny z Komisją Europejską o lotnisko wydały już ponad milion złotych.

Drogą pojedziemy jeszcze w tym roku.

Trasa Kaszubska jest już gotowa? Otwarcie jeszcze w tym roku...

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki