Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Losowanie Ligi Mistrzyń. Siatkarki Atomu Trefla Sopot są zadowolone

Rafał Rusiecki
Karolina Misztal
Turcja, Rosja i Azerbejdżan to w ostatnich latach kraje, w których nakłady na żeńskie kluby są największe. Nic więc dziwnego, że trafienie w europejskich pucharach na któregoś z przedstawicieli tych lig oznacza niezwykle trudne zadanie. Siatkarki Atomu Trefla Sopot miały sporo szczęścia podczas losowania fazy grupowej Ligi Mistrzyń.

Z koszyka nr 1 musiały trafić na zespół z Turcji lub Rosji. Trafiły na obrończynie tytułu - Vakifbank Stambuł. Kolejne rywalki nie rzucają już jednak na kolana. Rumuńskie Dinamo Bukareszt oraz belgijski VDK Gent Dames zdecydowanie są bowiem do ogrania.

- Generalnie jesteśmy zadowoleni - komentuje losowanie Roman Szczepan Kniter, prezes Atomu Trefla Sopot. - Z jednej strony trafiliśmy na obrońcę tytułu, czyli Vakifbank Stambuł. Lepiej nie było można. Natomiast z drugiej strony mamy dwa zespoły, które są w naszym zasięgu. Dinamo to przyzwoita drużyna, więc nie można zakładać, że będzie lekko. W sprawie tego klubu będziemy pytać o zdanie Anię Podolec [grała w Bukareszcie na początku sezonu 2011/2012 - przyp. aut.]. Bielgijek nie znam. Tutaj poprosimy o opinię trenera. Cieszymy się, że nie mamy dalekich podróży na Wschód. Mamy wielką nadzieję, że wyjdziemy z grupy z drugiego miejsca. Nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte, ale rumuński i belgijski zespół są w zasięgu naszych możliwości.

Siatkarki z Sopotu, które mają jeszcze wolne, także nie narzekają na to losowanie.

- Na Vakifbank trafiam bardzo często. Tak było też, kiedy grałam w Muszyniance - śmieje się Izabela Bełcik, kapitan i rozgrywająca Atomu Trefla. - Na razie zbyt dużo o dwóch pozostałych klubach nie wiemy.

Holender Teun Buijs, nowy szkoleniowiec mistrzyń Polski, również nie ma wątpliwości, że los uśmiechnął się do jego zespołu. - Jestem bardzo zadowolony z zespołów, na które trafiliśmy. To naprawdę dobre losowanie - przyznał trener.

Klub z Sopotu podczas gali CEV dostał nagrodę dla najlepszych organizatorów rozgrywek

Narzekać nie może także drugi z naszych przedstawicieli - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza. Wicemistrzynie Polski w grupie F spotkają się z rosyjskim Dynamem Kazań, Stiintą Bacau (Rumunia) i szwajcarskim Volero Zurych.

Faza grupowa Ligi Mistrzyń będzie rozgrywana od 22 października do 17 grudnia. W sześciu grupach zmagać się będą 24 drużyny. Do drugiej fazy rywalizacji, rozgrywanej systemem pucharowym, zakwalifikują się drużyny, które wywalczą pierwszą i drugą lokatę w grupach. Miejsce jednej z nich - organizatora Final Four - zajmie najlepszy zespół z trzeciej pozycji.

Dodajmy, że w grupie A zagrają: Omniczka Omsk (Rosja), Beziers Volley (Francja), Rabita Baku (Azerbejdżan) i Dresdner SC (Niemcy). Grupa B: Dynamo Moskwa (Rosja), Rebecchi Nordmeccanica Piacenza (Włochy), Crvena Zvezda Belgrad (Serbia) oraz Igtisadchi Baku (Azerbejdżan). Grupa D: Eczacibasi Stambuł (Turcja), RC Cannes (Francja), Schweriner SC (Niemcy) i Agel Prostejov (Czechy). Grupa E: Galatasaray Stambuł (Turcja), Imoco Volley Conegliano (Włochy), Azzerail Baku (Azerbejdżan) i Yamamay Busto Arzizio (Włochy).

Grupa C:
VakifBank Stambuł (Turcja)
Atom Trefl Sopot
Dinamo Bukareszt (Rumunia)
VDK Gent Dames (Belgia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki