Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Linie kolejowe pod okiem prokuratury

Maciej Wajer
Śledczy zajmą się decyzjami władz województwa i byłego burmistrza, dotyczącymi likwidacji połączeń kolejowych.

Zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Kościerzynie i Prokuratury Okręgowej w Gdańsku złożył Ryszard Gołuchowski, szef Społecznego Komitetu Obrony Linii Kolejowych. Dotyczy ono możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego burmistrza miasta Zdzisława Czuchę oraz marszałków województwa Mieczysława Struka i Ryszarda Świlskiego.

- W naszej ocenie, Zdzisław Czucha będąc na stanowisku burmistrza działał na szkodę części mieszkańców powiatu kościerskiego - uważa Ryszard Gołuchowski. - Swoimi działaniami doprowadził i dalej doprowadza do ograniczenia, a w konsekwencji do likwidacji transportu kolejowego funkcjonującego w pow. kościerskim.
Informację o złożeniu zawiadomienia potwierdzają śledczy.

- Takie zawiadomienie rzeczywiście wpłynęło - mówi Anna Ławrynowicz z Prokuratury Rejonowej w Kościerzynie. - Zleciliśmy policji czynności sprawdzające.
Zdzisław Czucha nie chce komentować zarzutów skierowanych przez SKOLK.

Działania prokuratury są odpowiedzią na zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego burmistrza miasta i przedstawicieli władz woj. pomorskiego. Zostało ono złożone przez Ryszarda Gołuchowskiego, szefa Społecznego Komitetu Obrony Linii Kolejowych.
- W naszym przekonaniu zarówno były burmistrz Kościerzyny oraz władze woj. pomorskiego swoimi decyzjami działają na szkodę mieszkańców płd.-zach. części naszego województwa - stwierdza R. Gołuchowski. - Ich działania doprowadziły do ograniczenia lub likwidacji komunikacji pasażerskiej na kilku odcinkach.

Jak się dowiedzieliśmy, chodzi m.in. o ograniczenie komunikacji na liniach kolejowych: Kościerzyna-Chojnice, Chojnice - Szczecinek, Człuchów-Słosinko, a także likwidację linii na odcinkach: Kościerzyna-Bąk-Czersk, Lipusz-Bytów. Zdaniem Ryszarda Gołuchowskiego, takie decyzje doprowadziły do chaosu komunikacyjnego w regionie.

Śledczy zajęli się już doniesieniem.

- Zleciliśmy policji czynności sprawdzające - mówi Anna Ławrynowicz z kościerskiej prokuratury. - Ich celem jest sprawdzenie, czy rzeczywiście doszło do takich sytuacji, o których mowa w zawiadomieniu, a także co było podstawą podejmowania określonych decyzji.
Zdzisław Czucha nie chce komentować zarzutów SKOLK.
- Najlepszym komentarzem będzie brak komentarza - powiedział nam Zdzisław Czucha.
W podobnym tonie wypowiada się Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.
- Na tym etapie nie będziemy komentować sprawy - mówi rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. - Jesteśmy do dyspozycji prokuratury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki