Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limity połowów dorszy przycięte skromnie. Ekolodzy są oburzeni

Szymon Szadurski
Polscy rybacy, którzy od wielu tygodni ostrzegali, iż obcięcie limitów połowowych aż o połowę będzie szkodnictwem gospodarczym i negatywnie wpłynie na całą branżę rybołówstwa, dzisiaj cieszą się z limitów połowowych na 2014-15.
Polscy rybacy, którzy od wielu tygodni ostrzegali, iż obcięcie limitów połowowych aż o połowę będzie szkodnictwem gospodarczym i negatywnie wpłynie na całą branżę rybołówstwa, dzisiaj cieszą się z limitów połowowych na 2014-15. archiwum DB
Trwa spór między ekologami i naukowcami, a środowiskiem rybaków oraz producentów w sprawie kondycji dorszy w Morzu Bałtyckim.

Działacze ekologicznej organizacji WWF Polska oburzeni są decyzją unijnych komisarzy ds. rybołówstwa w sprawie kwot połowowych na 2015 r., ustalonych dla tej ryby. Razem z naukowcami wnioskowali oni o ograniczenie ich o 53 proc. dla stad zachodnich i aż o 56 proc. dla wschodnich, które są najbardziej istotne z punktu widzenia polskich rybaków. WWF argumentował, iż ryb jest coraz mniej i są one w gorszej kondycji niż kilka lat temu. Podjęto jednak decyzję o obcięciu limitów odpowiednio o 7 i 22 proc.

- W przypadku obu stad dorszy ministrowie zdecydowali nie słuchać naukowców - mówi Piotr Prędki z WWF. - Pytaniem otwartym pozostaje, co przyświecało ich decyzji?
Ekolodzy twierdzą, że tego typu polityka może doprowadzić do wybicia dorszy w Bałtyku.

Cieszą się za to polscy rybacy, którzy od wielu tygodni ostrzegali, iż obcięcie limitów połowowych aż o połowę będzie szkodnictwem gospodarczym i negatywnie wpłynie na całą branżę rybołówstwa.

- Gdyby wprowadzono takie regulacje, nie mielibyśmy za co żyć - mówi Michał Necel, prezes Zrzeszenia Rybaków Morskich. - Na szczęście wszyscy, łącznie z unijnymi komisarzami, doskonale wiedzą, że naukowcy i ekolodzy grubo przesadzają ze swoimi opiniami na temat kondycji dorszy. Podważamy samą metodologię badań, jakie prowadzą oni na Morzu Bałty-ckim.

Limit na 2014 r. dla polskich rybaków wynosi 19 430 ton. Największe jednostki mogą złowić maksymalnie 82 tony.
W 2015 roku limit przyznany Polsce wyniesie 15 460 ton.

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki