Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Światowa: Polska - Iran. Biało-czerwoni nabierają tempa!

ŁŻ
fot. Sylwia Dąbrowa / polska press
Reprezentacja Polski siatkarzy rozegrała trzeci mecz w Lidze Światowej i po raz trzeci pokonała swojego rywala. Tym razem biało-czerwoni okazali się lepsi od kadry Iranu, wygrywając batalię 3:1.

Podopieczni trenera Stephane'a Antigi dali co prawda rywalowi ugrać w tym meczu tylko jednego seta, ale bój był wyjątkowo zacięty, a widowisko, jakie zgotowali kibicom siatkarze obu drużyn, obfitowało w emocje. Momentami, a zwłaszcza w samej końcówce spotkania, fanom mogło wydawać się nawet, że stawką tej batalii jest mistrzostwo świata.

Biało-czerwoni w pierwszej odsłonie prezentowali się bez zarzutów. Martwić mogła jedynie słaba dyspozycja naszej drużyny w polu serwisowym. Rywale mieli jednak ten sam problem, a jako że Polacy zdecydowanie dominowali nad Irańczykami w innych elementach, podopieczni trenera Antigi swobodnie kontrolowali to, co dzieje się na parkiecie.

Irańczycy rozpędzali się bardzo powoli. W drugiej partii pogrozili już naszej drużynie palcem, ale do wyrównania nie zdołali doprowadzić. Emocje rozpoczęły się dopiero od trzeciej odsłony. Irańczycy dosyć niespodziewanie przejęli inicjatywę w tym spotkaniu. Utrata koncentracji w naszej ekipie na szczęście nie trwała zbyt długo. Polacy odzyskali rytm w kolejnym secie, zyskując kilka punktów przewagi nad rywalem. Wydawało się, że będą swobodnie kontrolować dalsze losy tego meczu. Na finiszu zrobiło się jednak bardzo nerwowo, ale ostatecznie biało-czerwoni wygrali na przewagi. Trener rywali próbował jeszcze podważać decyzje sędziowskie, ale jak wykazały telewizyjne kamery, całkowicie niesłusznie.

- Fajnie, że grając przeciętnie, potrafiliśmy wygrać spotkanie z trudnym rywalem. Właściwie tylko Bartek Kurek trzymał poziom. Gra reszty myślę, że trochę falowała. Liga Światowa jest etapem przygotowań do Pucharu Świata, ale oczywiście nie zamierzamy odpuszczać żadnego meczu - powiedział tuż po spotkaniu na antenie Polsatu Sport, Fabian Drzyzga.

Najlepszym zawodnikiem tego spotkanie słusznie wybrany został Bartosz Kurek (30 punktów). Świetnie zaprezentował się jednak też Mateusz Mika z Lotosu Trefla Gdańsk. Piotr Gacek na boisku się nie pojawił.

- Zostałem wybrany MVP spotkania, ale każdy mógł zdobyć tę nagrodę w tym meczu. Wszystkim się należało - powiedział Kurek.

W sobotę mecz numer dwa z Iranem. Początek spotkania w Częstochowie o godz. 20.15. Transmisję z pojedynku przeprowadzi stacja Polsat Sport.

Polska - Iran 3:1 (25:20, 25:22, 21:25, 27:25)

Polska: Nowakowski, Kurek, Drzyzga, Kubiak, Mika, Bieniek, Zatorski (libero) Możdżonek, Łomacz

Iran: Faezi, Marouf, Ghaemi, Mousavi, Ghafour, Mirzajanpour, Zarif (libero) oraz Senobar, Mahdavi, Shahram, Mohammadjavad, Ebadipour

MVP spotkania: Bartosz Kurek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki