Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liczby dla Lechii

Paweł Stankiewicz
Lechia w ostatnim czasie często spotyka się z Jagą
Lechia w ostatnim czasie często spotyka się z Jagą Tomasz Bołt
Piłkarze Lechii już w środę, po raz pierwszy w tym roku, zaprezentują się kibicom w Gdańsku. Nie będzie to jednak mecz ligowy, ale ćwierćfinał Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok. Mecz rozpocznie się o godzinie 18.30, a sędziować go będzie Marcin Borski z Warszawy. W drużynie rywali nie zagra kontuzjowany Bartłomiej Grzelak, ale za to do klubu z Białegostoku wypożyczony został Vuk Sotirović.

Puchar Polski to najkrótsza droga do europejskich pucharów. Gdańszczanom pozostało jeszcze pokonanie trzech kolejnych rywali, a zawodnicy zapewniają, że to dla nich bardzo ważne rozgrywki.

- Mamy obiecaną premię za zrealizowanie celu, a nie za przejście kolejnych rund. Tym celem jest zdobycie Pucharu Polski. Mamy o co grać i na pewno potraktujemy to spotkanie bardzo poważnie - przekonuje Łukasz Surma, kapitan biało-zielonych.

Środowy mecz to początek marcowego serialu Lechia - Jagiellonia. Zespoły te spotkają się w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski, a rewanż w Białymstoku zaplanowany jest na 16 marca. Wcześniej, bo 12 marca, obydwa zespoły zmierzą się w walce o punkty w ekstraklasie. I ten mecz odbędzie się w Białymstoku.

Lechia z Jagiellonią rywalizują ze sobą bardzo często w ostatnim czasie. W poprzednim sezonie te zespoły także grały cztery razy, po dwa mecze w Pucharze Polski i w lidze. Pucharowe zmagania wyszły na plus drużynie Jagiellonii. Podopieczni trenera Michała Probierza wygrali w Gdańsku 2:1, zremisowali u siebie 1:1, awansowali dalej, a potem sięgnęli po Puchar Polski. W ekstraklasie lepsza okazała się Lechia. Biało-zieloni wygrali w Gdańsku 2:0, a w Białymstoku padł remis 0:0. Piłkarze i trenerzy Lechii pamiętają jednak bolesną porażkę pucharową i za nią chcą wziąć rewanż.

W sezonie 2008/09 Jagiellonia także stanęła na drodze piłkarzy Lechii w Pucharze Polski. Wtedy to była 1/16 finału, a drużyna z Białegostoku awansowała dalej, wygrywając w Gdańsku 1:0. Dwa sezony z rzędu biało-zieloni przegrywali z Jagą pucharową rywalizację i zgodnie z zasadą, że do trzech razy sztuka, czas na przełamanie. W lidze rywalizacja wyszła na remis. W Białymstoku wygrała Jagiellonia 2:0, a w Gdańsku lepsza była Lechia, zwyciężając 3:1.

Liczby przemawiają na korzyść biało-zielonych. Lechia z Jagiellonią dotychczas grała 23 razy, z czego 10 razy wygrali gdańszczanie, było 7 remisów, a 6-krotnie zwyciężał zespół z Białegostoku. Bilans bramkowy 27:17 dla Lechii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki