Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lewica na nowo? Byli członkowie SLD zakładają... Stowarzyszenie Lewicy Demokratycznej

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Joanna Senyszyn, Robert Kwiatkowski oraz Gabriela Morawska-Stanecka ogłosili w Gdyni powstanie Stowarzyszenia Lewicy Demokratycznej. Dziwnie znajoma nazwa i bardzo dobrze znany wszystkim skrót ma być odpowiedzią na, jak to nazwali, „czarzastową lewicę”.

Od mniej więcej roku parlamentarną lewicą targają większe i mniejsze konflikty, Włodzimierzowi Czarzastemu oraz Robertowi Biedroniowi udało się połączyć SLD oraz Wiosnę i utworzyć Nową Lewicę, natomiast nie odbyło się to bez napięć wewnątrz SLD. To właśnie porozumienie z Wiosną nie spodobało się części działaczy Sojuszu, którzy uważali, że Sojusz jako silniejsza, również strukturalnie partia, nie może godzić się na zrównanie z Wiosną (w Nowej Lewicy istnieją dwie frakcje - SLD oraz Wiosna), co według nich doprowadziło do osłabienia SLD. Oskarżali oni również obecny zarząd o niedemokratyczne praktyki.

- Ten skrót nie jest przypadkowy - mówił Robert Kwiatkowski, poseł z koła Polskiej Partii Socjalistycznej. - Wyszliśmy z założenia, że Polsce potrzebna jest lewica demokratyczna i otwarta na rozmowę z lewicą pozaparlamentarną. Potrzebujemy lewicy, która za zasadniczy sens swojego istnienia uznaje odsunięcie PiSu od władzy. Wątpimy, że Nowa Lewica chce to zrobić, a to rzecz najważniejsza. Bez tego, jakiekolwiek lewicowe postulaty nie mają szansy na realizację. Jesteśmy zwolennikami jak najszerszego frontu współpracy opozycji demokratycznej.

Emocje na lewicy budziło również wspólne z partią rządzącą głosowanie nad Krajowym Planem Odbudowy, chociaż przypomnijmy, że w tym głosowaniu „za” byli również opozycyjni posłowie Polski 2050 oraz Koalicji Polskiej.

- Nie mogliśmy się zgodzić na sprywatyzowanie SLD przez Czarzastego i wrogie przejęcie partii - podkreślała na konferencji Joanna Senyszyn, posłanka Polskiej Partii Socjalistycznej. - Odrodzenie SLD zacznie się na Pomorzu. Partia, która jest niedemokratyczna, nie gwarantuje, że będzie chciała przywracać demokracje w Polsce. Już się tak „czarzaści” przyzwyczaili do zamordyzmu, że pewnie dobrze się czują w takim państwie. Widzimy opór wśród członków SLD, w samej Gdyni, dla przykładu, było 140 członków SLD, a zostało 30. Większość tych, którzy odeszli, będzie w Stowarzyszeniu Lewicy Demokratycznej - podkreślała.

- Będziemy robić wszystko, aby jedna lista opozycji stała się faktem - zapowiadała Gabriela Morawska-Stanecka, wicemarszałek Senatu. - W parlamencie nie widać, jak to próbują przedstawiać niektórzy, żeby opozycja była pokłócona.

Na pierwszym zjeździe udział wezmą delegaci z 10 pomorskich powiatów, zostaną też wybrane władze stowarzyszenia na Pomorzu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki