Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leki warte 10 mln zł zabezpieczono przed wywozem za granicę. Śledztwo ws. "odwróconego łańcucha dystrybucji leków" [zdjęcia, wideo]

szym
Leki warte 10 mln zł zabezpieczono przed wywozem za granicę. Prowadzone jest śledztwo ws. "odwróconego łańcucha dystrybucji leków"
Leki warte 10 mln zł zabezpieczono przed wywozem za granicę. Prowadzone jest śledztwo ws. "odwróconego łańcucha dystrybucji leków" Izba Administracji Skarbowej w Gdańsku
Prokuratura Regionalna w Gdańsku wraz z Wydziałem do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, Pomorskim Urzędem Celno - Skarbowym w Gdyni oraz Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym zajmują się sprawą tzw. odwróconego łańcucha dystrybucji leków. Przeszukano szereg miejsc na terenie Trójmiasta i okolic oraz Torunia.

Aktualizacja 12.07.2018

Sprawę komentują także przedstawiciele Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.

Barbara Szalińska, rzeczniczka gdańskiej IAS tłumaczy, że 11 lipca 2018 r. blisko 130 funkcjonariuszy Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni oraz Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku i przy współpracy z Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym, "rozbiło zorganizowaną grupę działającą na terenie województwa pomorskiego oraz kujawsko-pomorskiego".

- Podejrzane osoby i kierowane przez nich firmy uczestniczyły w nielegalnym procederze tzw. „odwróconego łańcucha dystrybucji leków - mówi Barbara Szalińska.

Dodaje, że zabezpieczono farmaceutyki warte 10 mln zł. - Podczas akcji przeszukano kilkadziesiąt miejsc na terenie Trójmiasta i okolic oraz Torunia - mówi.

Jak słyszymy od "celno-skarbowych", "w ramach przestępczego procederu preparaty pozyskane przez apteki i hurtownie w nielegalnym łańcuchu dystrybucji zamiast do polskich pacjentów, trafiały do sieci eksportujących leki za granicę."

- W ten sposób wyprowadzano z rodzimego rynku leki istotne dla życia pacjentów, określane jako deficytowe, celem sprzedaży na rzecz innych nieuprawnionych podmiotów - mówi Barbara Szalińska.

Funkcjonariusze tłumaczą, że zgodnie z polskim prawem apteki mogą sprzedawać produkty lecznicze jedynie pacjentom, hurtownie natomiast nie mogą zaopatrywać się w aptekach.

- W celu obejścia przepisów, nieuczciwi przedsiębiorcy wykorzystali mechanizmy, na podstawie których leki z aptek trafiały do hurtowni eksportujących. Symulowano m.in. konieczność utylizacji leków przechowywanych w niewłaściwych warunkach, błędy w zamówieniach, skutkujące cofnięciem towaru do hurtowni czy też wysyłanie podstawionych pacjentów z plikami recept - wylicza Barbara Szalińska.

Dodaje, że większość wywiezionych produktów to produkowane przez globalne koncerny, leki oryginalne i rozpoznawalne na rynkach europejskich.

- W ramach przeprowadzonej akcji zabezpieczono materiały dowodowe w postaci m.in. ksiąg rachunkowych, sprzętu elektronicznego, a także znacznej ilości leków, których wartość wstępnie oszacowano na ok. 10 milionów złotych - słyszymy.

Celno-skarbowi zaznaczają, że Główny Inspektorat Farmaceutyczny "dokonał blokady środków finansowych na wszystkich ustalonych kontach bankowych należących do podmiotów związanych z przestępczym procederem, objętym postępowaniem".

- Funkcjonariusze policji po ustaleniu, że na terenie Gdańska funkcjonuje grupa przestępcza zajmująca się przestępstwami określanymi jako proceder odwróconego łańcucha dystrybucji produktów leczniczych bezzwłocznie podjęła współpracę z pomorską KAS w celu skutecznego zakończenia nielegalnej działalności. Czynności realizacyjne funkcjonariuszy Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni, Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku oraz Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego w dalszym ciągu trwają - mówi Barbara Szalińska.

I podsumowuje: - Ze wstępnych ustaleń wynika, że przestępcy w celu ukrycia faktycznie dokonywanych transakcji lekami mogli prowadzić nierzetelną księgowość.

Dalsze postępowanie w sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku.

Wcześniej pisaliśmy:
Jak informują śledczy, ich działania związane są z prowadzonym postępowaniem dotyczącym odwróconej dystrybuji leków, w tym "sprowadzenia w okresie od stycznia 2017 roku do lipca 2018 roku w Gdyni i innych miejscowościach na terenie kraju niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach poprzez wprowadzenie do obrotu środków farmaceutycznych nie odpowiadających warunkom jakości, przechowywanych w jednym z gdyńskich magazynów, nie objętym zezwoleniem na obrót hurtowy produktami leczniczymi".

Prokuratura Regionalna wspólnie z policją i służbą celną zabezpieczyła leki warte 10 milionów złotych. Były one przeznaczone do tak zwanej "odwróconej dystrybucji".

- Podjęte w sprawie czynności pozwoliły na ustalenie kilkudziesięciu podmiotów oraz lokali wykorzystywanych przez członków grupy przestępczej zajmującej się „odwróconą dystrybucją leków”. W wyniku realizacji zabezpieczono materiał dowodowy w postaci leków w znacznej ilości o wstępnej wartości szacunkowej 10 mln zł, dokumentację finansowo – księgową oraz sprzęt elektroniczny i dane informatyczne, które następnie zostaną poddane badaniu przez biegłych m.in. z zakresu rachunkowości oraz informatyki śledczej - mówi prok. Maciej Załęski z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Śledczy tłumaczą, że jednocześnie Generalny Inspektor Informacji Finansowej "dokonał blokady środków finansowych na wszystkich ustalonych rachunkach bankowych należących do podmiotów uczestniczących w tym procederze."

- W toku czynności służbowych podjętych przez funkcjonariuszy policji ustalono, że na terenie Gdańska funkcjonuje zorganizowana grupa zajmująca się przestępstwami określanymi, jako proceder odwróconego łańcucha dystrybucji produktów leczniczych. Proceder polega na wyprowadzeniu z rynku krajowego, przez nieuprawnione podmioty leków, których ceny za granicą są znacząco wyższe. Pojawiające się w efekcie tego niedobory leków w aptekach rodzą niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia pacjentów. W wielu przypadkach są to leki stosowane między innymi w terapii onkologicznej, leczeniu kardiologicznym lub po przeszczepach - opowiada prok. Załęski.

Prokurator informuje, że - jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledztwa - w podmiotach uczestniczących w procederze "prowadzona jest nierzetelna księgowość, której celem jest ukrycie faktycznego niezgodnego z przepisami prawa obrotu lekami".

Działania funkcjonariuszy Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, Pomorskiego Urzędu Celno - Skarbowego w Gdyni oraz Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego wciąż trwają.

ZOBACZ TAKŻE: Decyzja GIF: 48 leków na nadciśnienie wycofanych z obrotu! Jest nowa decyzja z 4.07.2018 roku. Komunikat Ministerstwa Zdrowia


Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatnich dni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki