18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekcje w świetlicy i u myśliwych

Wojciech Piepiorka
Mariola Brudecka, dyrektor szkoły, cieszy się, że dzieci mogą się uczyć w Pieniężnicy
Mariola Brudecka, dyrektor szkoły, cieszy się, że dzieci mogą się uczyć w Pieniężnicy Wojciech Piepiorka
Dzieci z województwa pomorskiego zaczynają ferie 2 lutego, a już w poniedziałek (26 stycznia) do szkoły po zimowej przerwie wracają uczniowie z gminy Rzeczenica. Druga część roku szkolnego będzie najbardziej nietypowa dla uczniów Szkoły Podstawowej w Pieniężnicy, której budynek spłonął 22 grudnia 2008 roku.

Do czerwca dzieci z tej wsi będą się uczyć w domu należącym do koła łowieckiego Jaźwiec i świetlicy wiejskiej. Na lekcje do domu myśliwych będą chodzić dzieci z zerówki i klas I-III (w sumie 25 osób), a w świetlicy uczyć się będzie 32 uczniów klas IV-VI. Oba te budynki od kilku dni czekają na przyjęcie dzieci. W świetlicy zamontowano centralne ogrzewanie i postawiono tymczasową ścianę w dużej sali. Domek myśliwski praktycznie od razu nadawał się do adaptacji na tymczasową szkołę.

- Przy wszystkich niedogodnościach, jakie mogą wystąpić, warunki zapewnione dzieciom na te cztery i pół miesiąca są dobre - mówi wójt Lech Zwoliński.
Rodzice uczniów z podstawówki w Pieniężnicy najwyraźniej zgadzają się z wójtem, bo na piątkowym spotkaniu, po obejrzeniu tymczasowych siedzib szkoły, nie mieli żadnych pytań ani uwag.

- Ten pożar był tragedią dla całej gminy. Cieszymy się, że w tym nieszczęściu nie zostaliśmy sami - mówi Mariola Brudecka, dyrektor szkoły. - Wszyscy, od mieszkańców wsi, przez myśliwych, po władze gminy, włożyli dużo serca w to, żeby dzieci mogły pójść do szkoły. Tragedia tragedią, ale ważne jest, żeby w jej obliczu umieć działać. Jeszcze gdy pożar trwał, spotkaliśmy się w świetlicy wiejskiej, by omówić plan działań. Wszystkie pomysły, które w tak krótkim czasie pozwoliły uzyskać efekty, wyszły stąd.
Wójt Lech Zwoliński zapewnił rodziców, że szkoła zostanie odbudowana. Chcą z tym zdążyć do września. Wciąż nie wiadomo, ile będzie potrzeba na ten cel pieniędzy, bo trwa rozbiórka i przygotowywanie projektu odbudowy. Wiadomo, że gmina na ten cel ma przeznaczyć z budżetu 200 tys. zł [100 tys. zł jeszcze przed pożarem było zaplanowane na remont elewacji szkoły, a drugie tyle mają znaleźć w budżecie - dop. red.] i taką samą sumę samorząd ma dostać z ubezpieczenia (50 tys. zł zaliczki już wpłynęło).

- Mamy nadzieję, że brakującą sumę dostaniemy z Ministerstwa Edukacji Narodowej - mówi Zwoliński. - Wstępne obietnice już mamy. Same koszty rozbiórki będą bardzo duże. Dzieci z Pieniężnicy wolne miały od świąt Bożego Narodzenia, bo tydzień od 5 do 12 stycznia także spędziły w domu (będą go odrabiać w soboty w lutym, marcu i kwietniu). Cała gmina Rzeczenica, jako jedyna w województwie pomorskim, miała przyspieszone ferie za zgodą ministra edukacji.

W poniedziałek uczniowie z Pieniężnicy zaczynają lekcje o godz. 8.20. Trwać będą jednak tylko dwie godziny, bo później specjaliści od BHP przeprowadzą próbne ewakuacje. Od jutra lekcje będą się już toczyć według planu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki