Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lek na sesję: Najpopularniejsze specyfiki pomagające zdać egzamin. Warto brać?

Łukasz Tamkun
Studia to świetna zabawa, ale przychodzi taki moment, kiedy uczelnia mówi: "sprawdzam" i nadchodzi sesja egzaminacyjna. Jako że mało kto uczy się z równą sumiennością przez cały semestr, studenci zwykle wchodzą wtedy w okres intensywnego kucia. Często okazuje się, że egzaminów jest za dużo, materiał zbyt obszerny, a doba się nie rozciągnie. Wtedy studentom zdarza się wspomagać różnymi substancjami poprawiającymi koncentrację i pozwalającymi dłużej i wydajniej się uczyć.

Najlepszymi przyjaciółmi stają się w takich sytuacjach kofeina, guarana czy żeń--szeń, które pozwolą zarwać noc i utrzymać na wodzy rozjeżdżający się o piątej rano wzrok. Można odwołać się też do dużo skuteczniejszych, choć mniej oczywistych środków. Poniżej prezentujemy kilka lepszych i gorszych sposobów na wydajniejsze uczenie się.

Lecytyna - najbezpieczniejszy z wymienionych tutaj środków, jednak bardzo skuteczny. Znajduje się ona w organizmie każdego człowieka i trzeba ją regularnie uzupełniać. Jeśli zbliża się solidny wysiłek umysłowy, powinniśmy zacząć robić jej zapasy, a nasza wydajność wzrośnie. Lecytyna jest łatwo dostępna, kupimy ją bez recepty w różnych formach w każdej aptece. Stosowana z rozsądkiem nie powinna wywoływać znaczących skutków ubocznych, warto jednak zagłębić się w lekturę ulotki. Trzeba przy tym pamiętać, że należy zacząć ją brać kilka tygodni przed sesją, żeby przyniosła spodziewane efekty.

Pseudoefedryna - równie dostępna substancja, co wcale nie oznacza, że tak samo bezpieczna. Stosuje się ją doraźnie. W małych ilościach pseudo- efedryna jest używana w leczeniu np. przeziębień, stąd można ją znaleźć w każdej aptece i dostać bez recepty. Używana w ilościach dużo większych niż zalecane zaczyna mieć właściwości stymulacyjne, poprawiając koncentrację, pobudzając. Pozwala względnie trzeźwo wyglądać i myśleć po nieprzespanej nocy, ułatwia też naukę. Jest jednak coś za coś. Może wywoływać skutki uboczne, takie jak nadciśnienie, arytmię, bóle głowy czy problemy ze snem.

Piracetam - dostępny w Polsce wyłącznie na receptę, ale wydawany dość często i w związku z tym stosunkowo łatwo dostępny. Poprawia pamięć, koncentrację i ogólnie pomaga się lepiej uczyć. Jest w związku z tym popularny wśród studentów, szczególnie mieszkających blisko granicy np. z Czechami, gdzie lek ten jest wydawany bez recepty. Bywa i tak, że chorzy, którym ten lek przepisano, go odsprzedają. Jest to skuteczny i względnie bezpieczny preparat, który wyraźnie poprawi naszą zdolność do przetrwania sesji, jednak sam fakt, że jest to lek dostępny wyłącznie na receptę powinien być już ostrzeżeniem. Stosowany nierozważnie i szczególnie w połączeniu z innymi środkami może powodować nieprzyjemne skutki uboczne, jak bóle głowy, zaburzenia snu, depresję czy - w ekstremalnych przypadkach - pękanie tętniaków w mózgu.

Należy też pamiętać o tym, że czasem zdobycie leku, który poprawi naszą koncentrację, a jest dostępny na nieposiadaną przez nas receptę, może się skończyć konsekwencjami równie poważnymi jak w sytuacji, gdybyśmy kupowali narkotyki. Tak będzie na przykład w przypadku często używanego (i nadużywanego) metylofe- nidatu. Nie należy też uważać środków kupionych bez recepty w aptece za bezwzględnie bezpieczne. Na przykład wspomniana pseudoefedryna może wywołać efekty, których zdecydowanie byśmy nie chcieli, na przykład rozdrażnienie czy rozkojarzenie, szczególnie gdy weźmiemy jej zbyt dużo. Ponadto wiele z tych wymienionych substancji w kombinacji z innymi lekami może być wręcz zabójczych, na przykład w połączeniu z popularnymi antydepresantami. Ze szczególną ostrożnością powinny je też brać osoby z chorobami układu krążenia. W końcu - jak uczą nas reklamy - każda substancja niewłaściwie stosowana zagraża twojemu życiu lub zdrowiu. Żaden zdany egzamin nie jest tego wart.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki