Wtedy grali w rezerwowym składzie, ale w poniedziałek w kolejnym meczu tych rozgrywek przeciwko Lechowi mają zagrać w znacznie silniejszym zestawieniu, co nie znaczy, że na boisko w Poznaniu wybiegną wszyscy najlepsi.
- Niektórzy muszą dłużej odpocząć. Nie będę też ryzykował zdrowia lekko kontuzjowanych Mateusza Bąka, Łukasza Trałki i Marcina Kaczmarka - tłumaczy trener Lechii Jacek Zieliński.
Poniedziałkowe spotkanie rozpocznie się o godz. 20.30 (transmisja w Polsacie Sport). Przypomnijmy jeszcze, że biało-zieloni w pierwszym meczu z Lechem w Gdańsku padł remis 0:0, ale wynik został zweryfikowany jako walkower 3:0 dla Lechii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?