Początkowo biało-zieloni planowali, że zostaną na obozie przygotowawczym w Turcji do piątku, 3 lutego. Zmienili jednak zdanie, a ma to związek z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi w Polsce. Krótko mówiąc chodzi o mrozy.
- W kraju nie ma odpowiednich warunków do pracy - przekonuje Paweł Janas, trener Lechii Gdańsk. - Myślę tu o boiskach, a przeszkodą są też duże mrozy.
W czwartek biało-zieloni rozegrali więc przedostatni sparing. Zmierzyli się z ukraińską Zorią Ługańsk. Mecz był wyrównany. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Do siatki trafiali jednak tylko zawodnicy Zorii. Ukraińcy objęli prowadzenie po rzucie karnym wykonywanym przez Serhija Syluka (za faul Patryka Tuszyńskiego). Wynik sparingu na 2:0 podwyższył natomiast w 70 minucie Ołeksandr Hrycaj.
Lechia Gdańsk - Zoria Ługańsk 0:2 (0:0)
Bramki: Serhij Syluk (49-karny), Ołeksandr Hrycaj (70)
Lechia: Buchalik (46 Małkowski) - Deleu (46, Pietrowski), Janicki, Vućko (75 Kożans), Andruskievicius (46 Hajrapetjan) - Surma, Bajić - Tuszyński, Wiśniewski, Wilk (60 Poźniak) - Tadić (80 Dawidowski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
