Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk zremisowała z Zawiszą w sparingu. Brzęczka martwią kontuzje Mili i Wawrzyniaka

Paweł Stankiewicz
Lechia - Zawisza
Lechia - Zawisza Przemyslaw Swiderski
Lechia zremisowała w sparingowym meczu z Zawiszą 2:2. Problemem biało-zielonych są jednak urazy Sebastiana Mili i Jakuba Wawrzyniaka.

Z grona czterech reprezentantów Polski przeciwko Zawiszy zagrali tylko Rafał Janicki i Grzegorz Wojtkowiak. Obaj jednak nie wystąpili przeciwko Irlandii. W sparingu zabrakło za to Mili i Wawrzyniaka i jak się okazało nie tylko dlatego, że odpoczywali po spotkaniu w eliminacjach Euro 2016.

- Niestety, nie wszyscy są do mojej dyspozycji. Czekam jeszcze na dokładne wyniki badań, ale nie wygląda to za ciekawie. Mam tu na myśli przede wszystkim naszych reprezentantów, czyli Milę i Wawrzyniaka. Wstępne badania nie wypadły dla nas pozytywnie. Nie da się ukryć, że może ich zabraknąć w naszych najbliższych meczach - przyznał ze smutkiem Jerzy Brzęczek, trener gdańskiego zespołu.

To nie koniec problemów. Dopiero w ostatniej chwili okaże się czy gotowy do gry w Krakowie będzie Antonio Colak, a do tego po anginach są Piotr Wiśniewski i Mavroudis Bougaidis. Oni też nie zagrali przeciwko Zawiszy.

W podstawowym składzie Lechii w tym sparingu pojawił się Donatas Kazlauskas. Litwin pokazał się z niezłej strony, miał ciekawe akcje i być może w spotkaniu z Cracovią zadebiutuje w biało-zielonych barwach w meczu ligowym.

- Jest coraz bliżej tego debiutu. U Donatasa, po powrocie z reprezentacji, widać większą pewność siebie, a w jego umiejętności czysto piłkarskie nigdy nie wątpiłem. On na pewno będzie jeszcze sporo grał i nie raz nam pomoże - uważa szkoleniowiec Lechii.

Gra biało-zielonych mogła się podobać, akcje były w szybkim tempie. Zawisza uratował remis po pięknym strzale w "okienko" Jakuba Smektały.

- Sparing, w zimowych warunkach wiosną, na pewno był dla nas pożyteczny. Z gry jestem bardzo zadowolony, bo to był dobry mecz, w którym było wiele akcji w tempie. Na minus znowu skuteczność - ocenił sparing trener Brzęczek.

Lechia Gdańsk - Zawisza Bydgoszcz 2:2 (2:1)

Bramki:
1:0 Ariel Borysiuk (19)
1:1 Jakub Świerczok (31)
2:1 Kevin Friesenbichler (35-karny)
2:2 Jakub Smektała (82)

Lechia: Bąk (46 Budziłek) - Możdżeń (63 Macierzyński), Janicki (46 Powszuk), Gerson (46 Rudinilson), Wojtkowiak (46 Preizner) - Borysiuk (46 Łukasik), Vranjes (46 Pietrowski) - Makuszewski (46 Grzelczak), Dźwigała (46 Nazario), Kazlauskas (63 Wolski) - Friesenbichler (46 Czychowski)

Zawisza: Kaczmarek - Wójcicki (46 Nawotczyński), Micael (34 Strąk), Marić (46 Pulhac), Ziajka (46 Gołdyn) - Alawerdaszwili (46 [/b]Denković), Łukowski - Kamiński (46 Smektała), Mica (46 Barisić), Alvarinho (46 Cywiński) - Świerczok

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki