Stanowisko ws. meczu Lechia Gdańsk - Cracovia Kraków
"Kibice Lechii i Cracovii będą mieli możliwość obejrzenia sobotniego meczu na stadionie PGE Arena w Gdańsku.[/b] Mimo że procedury administracyjne pod nadzorem wicewojewody pomorskiego jeszcze trwają, a formalna decyzja zostanie podpisana jutro,
Wojewoda postanowił, że zamknięte zostaną jedynie sektory tzw. „trybuny zielonej” na dolnym i górnym tarasie (U,V,W,X oraz 21,22,23,24). Są to sektory, na których dochodziło w ostatnim czasie do odpalania rac i świec dymnych przez kibiców.Komenda Wojewódzka Policji wnioskowała o zamknięcie dla publiczności całego obiektu, jednak w opinii Wojewody kara taka byłaby zbyt dotkliwa dla klubu i sympatyków futbolu. Jeżeli podobne zdarzenia z wykorzystaniem materiałów pirotechnicznych będą się powtarzały, sankcje będą bardziej dotkliwe, z możliwością zamknięcia całego stadionu dla widzów.
Jednocześnie Wojewoda oczekuje od władz Lechii Gdańsk i służb porządkowych zabezpieczających obiekt, aby zdecydowanie skuteczniej walczyły z wnoszeniem i używaniem - zakazanych ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych – materiałów pirotechnicznych.
Warto jeszcze raz przypomnieć, że przedstawicielom pomorskich klubów doskonale znane jest stanowisko Wojewody Pomorskiego odnośnie wykorzystywania pirotechniki na stadionach. Byli o tym informowani niejednokrotnie m.in. podczas posiedzeń Zespołu interdyscyplinarnego ds. bezpieczeństwa imprez masowych, który działa przy Wojewodzie Pomorskim, a w skład którego wchodzą."
***
Skąd całe zamieszanie? Wszystko przez kilka flar, które odpalili kibice podczas ligowego meczu z Jagiellonią Białystok (wywiesili też transparent w kierunku wojewody pomorskiego). Tym samym zostały złamane przepisy o ochronie imprez masowych, za co odpowiedzialny jest organizator, czyli Lechia Gdańsk. Policja miała też zastrzeżenia do pracy służb porządkowych.
Lechia wygrała z Jagiellonią! Zobacz zdjęcia!
W związku z tym policja oczekuje... zamknięcia trybun na PGE Arenie podczas ligowego spotkania biało-zielonych z Cracovią!
[b]- We wtorek Komendant Wojewódzki Policji wystąpił do Wojewody Pomorskiego z wnioskiem o wprowadzenie zakazu przeprowadzenia imprezy masowej z udziałem publiczności na całym stadionie PGE Arena Gdańsk w dniu 10 sierpnia.
Chodzi o mecz 4 kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy drużynami Lechii Gdańsk i Cracovii Kraków. Dziś w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim odbędzie się spotkanie wicewojewody Michała Owczarczaka z przedstawicielami Policji oraz Lechii Gdańsk. Do końca dnia wypracowane zostanie stanowisko Wojewody Pomorskiego w tej sprawie. W tej chwili nie jesteśmy w stanie powiedzieć jak Wojewoda ustosunkuje się do wniosku KWP i jaką podejmie decyzję - powiedział nam Roman Nowak, rzecznik wojewody pomorskiego.
Przypomnijmy, że gdański klub został już niedawno ukarany za odpalenie rac z meczu z Górnikiem Zabrze, który... odbył się jeszcze w poprzednim sezonie T-Mobile Ekstraklasy. Wojewoda, na wniosek policji, postanowił zamknąć część trybun podczas spotkania Lechii z Jagiellonią Białystok.
- Decyzja Wojewody Pomorskiego zapadła przed meczem z Jagiellonią Białystok, ponieważ wcześniej prowadzone było postępowanie administracyjne. Polega ono na weryfikacji faktów, wzywaniu stron do składania wyjaśnień i analizy zebranych informacji. Warto również odnotować, że przed rozpoczęciem sezonu piłkarskiego Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku wnioskowała do Wojewody o zamknięcie części trybun gdańskiego stadionu na dwa najbliższe mecze Lechii Gdańsk w ramach rozgrywek Ekstraklasy. Wojewoda miał wątpliwości, czy sankcje powinny być aż tak dotkliwe. Ostatecznie zakaz organizacji imprezy z udziałem publiczności w sektorach U,V,X,W oraz sektorach gości K i L na stadionie PGE Arena dotyczył tylko meczu z Jagiellonią - dodał Nowak.
Rano doszło do spotkania przedstawicieli policji z wicewojewodą (wojewoda Ryszard Stachurski jest na urlopie) Michałem Owczarczakiem.
- Komendant wojewódzki zwrócił się z prośbą do Wojewody Pomorskiego, aby mecz Lechii Gdańsk z Cracovią odbył się bez udziału kibiców - mówi kom. Maciej Stęplewski z KWP w Gdańsku. - Jest to konsekwencja zajść, które miały miejsce podczas ostatniego meczu, podczas którego Lechia podejmowała Jagiellonie Białystok. Chodzi o odpalenie przez kibiców kilkunastu rac.
- Obserwujemy również bierną postawę agencji ochrony, która zabezpieczała spotkanie. Zaobserwowaliśmy sytuacje, w której osoba w kominiarce, trzymając w ręku race, mija dwóch pracowników ochrony. W takiej sytuacji nie można mówić o bezpieczeństwie imprezy - dodaje Stęplewski.
Mecz Lechia Gdańsk - Cracovia odbędzie się w sobotę o godz. 18 na PGE Arenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?