Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk w Pogoni za punktami

Paweł Stankiewicz
Lechia w Szczecinie chce zdobyć pierwsze punkty.
Lechia w Szczecinie chce zdobyć pierwsze punkty. Tomasz Bołt
Przed Lechią drugi mecz w tym sezonie w piłkarskiej ekstraklasie, a pierwszy na wyjeździe. Po porażce na gdańskiej PGEArenie z Polonią Warszawa 1:3 biało-zieloni spróbują się zrehabilitować w Szczecinie w konfrontacji z Pogonią. Spotkanie rozpocznie się dziś o godzinie 18.30 i będzie transmitowane przez Canal+ i Eurosport 2.

Bogusław Kaczmarek, trener Lechii, po inauguracyjnym falstarcie zapowiadał zmiany w kadrze zespołu. I słowa dotrzymał. W ogóle zabrał do Szczecina 19 piłkarzy i dopiero przed meczem zadecyduje, który z zawodników zasiądzie na trybunach. Z rywalizacji o miejsce w składzie wypadł Piotr Wiśniewski, który w meczu z Polonią strzelił jedynego gola dla gdańskiego zespołu. "Wiśnia" ma jednak naciągnięty mięsień biodra i mecz w Szczecinie obejrzy w telewizji. Do autokaru nie wsiedli także Patryk Sobczak i Wojciech Zyska, którzy byli w kadrze zespołu na spotkanie z Polonią. Za to ich miejsce zajęli Bartosz Kaniecki, Jarosław Bieniuk, Adam Duda i Brazylijczyk Ricardinho.

Były zmiany w kadrze na mecz, ale też zmian należy oczekiwać w wyjściowym składzie. Na środku obrony zagra zapewne Jarosław Bieniuk, a na lewej stronie pozostanie Piotr Brożek. Miejsce może stracić Marcin Pietrowski, który o występ na prawej stronie defensywy rywalizuje z Krzysztofem Bąkiem.

- Przez cały tydzień wszyscy na treningach walczyli o miejsce w składzie. Każdy z nas starał się udowodnić, że to jemu się ono należy. Wszyscy mamy równe szanse, a przed meczem dowiemy się, komu udało się przekonać trenera do siebie - ocenił Pietrowski.

Wychowanek gdańskiej Lechii podkreśla, żeby nie lekceważyć beniaminka, który w pierwszej kolejce pokonał u siebie Zagłębie Lubin 4:0.

- Pogoń pokazała, że potrafi grać futbol ofensywy i skuteczny - mówi piłkarz. - I to nasi rywale będą faworytami tego spotkania. Oni wygrali, my przegraliśmy. Jedziemy do Szczecina, żeby się przełamać. W meczu z Polonią zbyt łatwo traciliśmy bramki i to ułożyło mecz. Ciężko było odrobić straty. W drugiej połowie był kolektyw, zagraliśmy dużo lepiej i mam nadzieję, że taką Lechią będziemy w Szczecinie.

Gdańszczanie deklarują, że interesuje ich zwycięstwo.

- Musimy zagrać skuteczniej i nie przespać początku meczu. Przez cały tydzień pracowaliśmy pod kątem Pogoni. Interesują nas trzy punkty - zapewnia Pietrowski.

Mecz sędziować będzie Tomasz Musiał z Krakowa. W poprzednim sezonie nie był szczęśliwy dla biało-zielonych. Prowadził cztery mecze Lechii, z których gdańszczanie wygrali tylko jeden, a trzy przegrali.

Bogusław Kaczmarek, trener Lechii, zabrał 19 piłkarzy do Szczecina.
Bramkarze: Michał Buchalik, Bartosz Kaniecki.
Obrońcy: Krzysztof Bąk, Jarosław Bieniuk, Piotr Brożek, Lewon Hajrapetjan, Rafał Janicki, Sebastian Madera, Marcin Pietrowski.
Pomocnicy: Andreu, Łukasz Kacprzycki, Mateusz Machaj, Paweł Nowak, Ricardinho, Łukasz Surma, Abdou Razack Traore.
Napastnicy: Adam Duda, Piotr Grzelczak, Grzegorz Rasiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki