Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk dostanie sześć milionów euro! Współpraca z bankiem i przelew od akcjonariusza większościowego

(stan)
Fot. Piotr Hukało
Lechia Gdańsk nawiązała współpracę z niemieckim bankiem Internationales Bankhaus Bodensee. Ponadto przelew do klubu zrobił akcjonariusz większościowy. W sumie na konto klubu ma trafić 6,1 miliona euro. To poważny zastrzyk gotówki, który pozwoli m.in. na spłatę zaległości wobec piłkarzy.

Z niemieckim bankiem gdański klub zawarł umowę dyskonta wierzytelności , a dzięki temu na konto klubu jednorazowo wpłynie 3,6 miliona euro, z należności wynikających z zawartych przez Lechię umów transferowych z Benficą Lizbona oraz AC Torino.

"Lechia Gdańsk jak i jej kontrahenci musieli przejść szczegółowy proces swojej wiarygodności finansowej. W każdym przypadku została ona zaopiniowana pozytywnie" - informuje klub.

Na czy to polega? Lechia otrzyma już teraz pieniądze na podstawie podpisanych umów z tytułu transferu Vanji Milinkovicia-Savicia do Torino oraz prawa pierwokupu Pawła Stolarskiego przez Benfikę. Oczywiście po odjęciu bankowych prowizji i odsetek.

- Środki pozyskane z tytułu umowy dyskonta wierzytelności, gdzie dużą rolę przy jej zawarciu odegrał właściciel klubu, a także środki przekazane przez niego samego, stanowią poważny zastrzyk dla naszego budżetu i pozwolą nam na uzyskanie większej płynności finansowej - powiedział Adam Mandziara, prezes Lechii.

Ponadto właściciel większościowy przelał na konto klubu 2,5 miliona euro. Dzięki temu porozumienie z bankiem było możliwe. Władze klubu jednocześnie w dalszym ciągu liczą na porozumienie z akcjonariuszami mniejszościowymi w kwestii konwersji zadłużenia na akcje.

- Niezależnie od tego, nadal aktualna jest nasza propozycja, złożona akcjonariuszom mniejszościowym, dotycząca konwersji zadłużenia wewnętrznego klubu wobec właściciela, co wynika z udzielonych przez niego pożyczek. Do tego potrzebna jest ich zgoda i akceptacja. Chcielibyśmy powrócić do tej sprawy podczas najbliższego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, które powinno odbyć się w marcu bieżącego roku. Jedynie przy wspólnej dobrej woli możemy doprowadzić do tego, by stare zobowiązania stały się majątkiem spółki i zamiast utrudniać funkcjonowanie, były jej atutem. Jednocześnie większościowy akcjonariusz Lechii Gdańsk SA oświadcza, że nie ma w planie pozbywać się swoich udziałów w spółce w roku 2018, co zostało potwierdzone w odpowiednich dokumentach, złożonych na ręce biegłego rewidenta – zakończył Mandziara.

Piłkarze Lechii Gdańsk komentują porażkę z Piastem Gliwice. "My nadal wierzymy!"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki