Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk chce wzmocnić ofensywę. Pelle van Amersfoort kuszony przez biało-zielonych. Maciej Kalkowski: To dobry piłkarz i człowiek

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Pelle van Amersfoort
Pelle van Amersfoort Andrzej Banaś
Mecz z Wartą Poznań pokazał słabość Lechii Gdańsk w ofensywie. Potrzebna jest zmiana stylu gry, ale też świeża krwi w szatni. Takie rozmowy są prowadzone.

Można powiedzieć, że dziś ofensywa Lechii istnieje tylko teoretycznie. To był w ostatnich latach mocny punkt biało-zielonych i w kolejnych meczach nie brakowało okazji bramkowych. Teraz wykreowanie sytuacji stanowi duże wyzwanie. W pięciu ostatnich meczach dorobek bramkowy Lechii to gol Macieja Gajosa przeciwko Miedzi (1:2) i Flavio Paixao z rzutu karnego w spotkaniu z Radomiakiem (1:4). Biało-zieloni zagrali w Gdańsku trzy mecze ligowe w tym sezonie i w żadnym z nich nie strzelili gola, a okazje stuprocentowe w sumie można policzyć na palcach jednej ręki. Ten bilans wygląda tragicznie.

CZYTAJ TAKŻE: Kto zostanie nowym trenerem Lechii Gdańsk?PL

Pierwsza myśl jaka nasuwa się, aby poprawić ofensywę, to transfery, które dałyby drużynie więcej jakości czysto piłkarskiej na boisku.

- Pracujemy nad transferem i wzmocnieniem drużyny – powiedziała przed meczem z Wartą Agnieszka Syczewska, wiceprezes Lechii.

CZYTAJ TAKŻE: Poznajcie pełne uroku piłkarki Lechii Gdańsk GALERIA

Zawodnikiem biało-zielonych został ostatnio Holender Joeri de Kamps, a władze klubu chcą, aby do zespołu dołączył jego rodak. Ofertę kontraktu otrzymał bowiem Pelle van Amersfoort, były piłkarz Cracovii. W Gdańsku już od dłuższego czasu trwają starania, aby skusić tego zawodnika, ale Holender wciąż jeszcze czeka na życiowy kontrakt. Czas jednak biegnie nieubłaganie, kluby mają w większości skompletowane kadry, a runda jesienna trwa. Tymczasem van Amersfoort wciąż pozostaje bez klubu i wydaje się, że w najbliższym czasie będzie musiał podjąć jaką decyzję. Piłkarza bardzo dobrze pamięta prowadzący ocenie zespół biało-zielonych Maciej Kalkowski, który pracował z van Amersfoortem w Cracovii, kiedy był asystentem Michała Probierza.

- Pelle van Amersfoort to bardzo dobry piłkarz i człowiek – krótko scharakteryzował Holendra trener Kalkowski.

CZYTAJ TAKŻE: Byliście na meczu Lechii z Wartą? Znajdźcie się na zdjęciach

Rozmowy na pewno nie są łatwe, bo van Amersfoort bardzo chciał wyjechać z polskiej Ekstraklasy. Nawet jeśli mamy początek września, a piłkarz pozostaje bez klubu, to wciąż trzeba pamiętać o jego wysokich oczekiwaniach finansowych i że zależy ma na grze poza Polską. Oczywiście upływający czas zmienia perspektywę i zawodnik może być bardziej skory do rozmów. Warto jednak pamiętać, że wciąż będzie miał duże wymagania kontraktowe, a Lechia nie jest jedynym klubem, który widzi go u siebie. Cracovia, w barwach której zagrał 110 meczów w latach 2019-22 strzelając 27 goli i notując 11 asyst, też po cichu liczy na powrót Holendra.
- Pelle van Amersfoort na razie nie znalazł żadnej drużyny, ponoć nawet trenuje tylko indywidualnie. To był bardzo ważny i bardzo dobry zawodnik, profesjonalista, świetnie czujący grę, taktykę. Rozmawiałem z profesorem Januszem Filipiakiem i dowiedziałem się, że Pelle dostał propozycję najwyższego kontraktu w historii Cracovii. Odrzucił ją, powiedział, że chce coś zmienić w życiu. Nie przyjął naszej oferty, która na warunki klubu była kosmiczna, a na warunki polskie była bardzo wysoka – zdradził Jacek Zieliński, trener „Pasów”.

CZYTAJ TAKŻE: Poznajcie partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk! One oczarowały zawodników GALERIA

Lechia dziś zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, a Cracovia jest w czołówce tabeli. Jeśli nawet Pelle van Amersfoort zdecyduje się na powrót do Polski, to władze gdańskiego klubu będą musiały się nieźle nagłowić, żeby przekonać Holendra, aby wybrał Gdańsk, a nie Kraków.

Sztab szkoleniowy Lechii nie może jednak czekać na transfery tylko pracować nad poprawą gry w ofensywie. Ta drużyna pokazała w poprzednim sezonie, że ma możliwości i jakość. Teraz trzeba to przywrócić. Jak to zrobić, to już głowa trenera Kalkowskiego i jego ludzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki