Na ile to realny ruch? Nie wiadomo. Warto jednak dodać, że trenerem Jagiellonii jest Michał Probierz, który podczas pracy w Lechii Gdańsk, mocno stawiał na Patryka Tuszyńskiego. Niekiedy wręcz pod niego układał całą taktykę. 24-letni zawodnik odpłacił się za szansę (przed sezonem wrócił z wypożyczenia z pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz), strzelając siedem goli.
Jeśli nie uda się sfinalizować wymiany, to istnieje inna opcja. Biało-zieloni mogliby wykupić Adama Dźwigałę, który rozegrał w tym sezonie 19 meczów w pierwszym zespole, za.. 800 tysięcy euro.
- Ile? To sporo, ale o sumach nie chcę rozmawiać. Mogę tylko powiedzieć, że za Adama faktycznie wpłynęła oferta. Jeżeli chodzi o Lechię, to fajnie, bo szykuje się tam bardzo solidny zespół na lata. Cieszę się, że ktoś zobaczył jego naprawdę duży potencjał. Jednak na razie Adam musi skupić się na udanym dokończeniu obecnego sezonu, to jest w tej chwili jego priorytet - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Dariusz Dźwigała, ojciec piłkarza.
18-letni obrońca Jagiellonii nie znalazł się na celowniku przypadkowo. Latem z Lechii Gdańsk ma przecież odejść Paweł Dawidowicz, który ma przejść do Benfiki Lizbona. W jego miejsce poszukiwany jest młody i dobrze rokujący zawodnik do linii defensywnej.
źródło: Przegląd Sportowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?