Lech Poznań: Dariusz Żuraw nie zamierza murować bramki w Gdańsku
O sytuacji kadrowej:
Jest taka sama jak przed meczem z Pogonią. Zabraknie Amarala i Letniowskiego. Amaral będzie trenował na pełnych obrotach od poniedziałku i myślę, że będzie już gotowy na mecz z Jagiellonią. Julek potrzebuje jeszcze trochę więcej czasu.
O przygotowaniu fizycznym:
Nie straciliśmy dwóch bramek w końcówce z Pogonią z powodu tego, że zabrakło nam sił. Po zejściu Łukasza Trałki zabrakło koncentracji i kontroli nad środkiem pola. Wiemy, że w meczu z Lechią tego błędu nie możemy powtórzyć. Jestem zadowolony z tego, że do końca graliśmy ofensywnie. W meczu z Pogonią oddaliśmy 16 strzałów, w tym 8 celnych. Były jeszcze szanse na zdobycie kolejnych bramek. Nie szukałbym tutaj drugiego dna, bo uważam, że fizycznie jesteśmy dobrze przygotowani i pod tym względem na pewno poradzimy sobie w Gdańsku.
Czytaj dalej --->