Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lębork. Zmiany personalne w szpitalu wpłyną na protesty pielęgniarek?

R. Gębuś, E. Litwiniuk
- Nie odejdziemy od łóżek, ponieważ liczą się dla nas pacjenci - mówi Hanna Ryta, przewodnicząca Zakładowej Organizacji Związkowej Pielęgniarek i Położnych. -  Zamierzamy jednak po nowym roku powołać mediatora.
- Nie odejdziemy od łóżek, ponieważ liczą się dla nas pacjenci - mówi Hanna Ryta, przewodnicząca Zakładowej Organizacji Związkowej Pielęgniarek i Położnych. - Zamierzamy jednak po nowym roku powołać mediatora. archiwum db
Dyrektor lęborskiego szpitala złożył wypowiedzenie z pracy. Jego decyzja zbiegła się ze zmianą na stanowisku starosty i protestem pielęgniarek.

- Pan Andrzej Sapiński skorzystał z możliwości wypowiedzenia kontraktu - potwierdził Edmund Głombiewski, starosta lęborski, na ostatniej sesji Rady Powiatu. - Namawiałem go do przemyślenia tej decyzji, dlatego w tej sprawie spotkamy się jeszcze raz. Jeśli nie zmieni zdania, ogłosimy konkurs na to stanowisko.

TUTAJ czytaj więcej. Pielęgniarki spotkały się ze starostą.

Dwa tygodnie temu Głombiewski zastąpił na stanowisku starosty lęborskiego Wiktora Tyburskiego. Ta zmiana była równie nieoczekiwana jak decyzja Sapińskiego. Kontrakt dyrektora szpitala kończył się dopiero w 2016 roku. Nieoficjalnie mówi się, że Sapiński zrezygnował, bo na starostę wybrano Głombiewskiego. Nowy starosta podaje inną przyczynę rezygnacji Andrzeja Sapińskiego. - Dyrektor powołał się na względy zdrowotne - stwierdził Edmund Głombiewski.

Decyzja dyrektora zaskoczyła szpitalne pielęgniarki. Jak mówią - nie ogłoszono jej personelowi, z którym od 6 listopada dyrekcja i zarząd placówki są w sporze zbiorowym. Co więcej - minął już termin ultimatum, które pielęgniarki postawiły dyrekcji szpitala. Żądają 1500 zł jednorazowej wypłaty i 30 proc. podwyżki, a jak dotąd średni personel szpitala otrzymał jednorazowo po 500 zł. Dlatego pielęgniarki i położne spotkały się w tej sprawie z Zarządem Powiatu Lęborskiego.

- Ze zrozumieniem przyjmujemy te postulaty - zapewnia starosta Głombiewski. - W zakresie jednorazowych wynagrodzeń będziemy się starali spełnić te żądania, gdy tylko zostaną ustalone wyniki szpitala za ten rok.
Głombiewski dodaje jednak, że w sprawie podwyżek starostwo ma związane ręce. - To jest uzależnione od kalkulacji NFZ w kontraktach i nie mamy na to wpływu - twierdzi. - Wesprzemy pielęgniarki w ich żądaniach, gdy się zwrócą do ministerstwa.

TUTAJ czytaj więcej. Pielęgniarki stawiają ultimatum w Lęborku

Pielęgniarki nie zmieniają swojego stanowiska. Od łóżek nie odejdą. Na razie podpisały z dyrekcją szpitala protokół rozbieżności. Zamierzają po nowym roku powołać mediatora ze strony ministerstwa. - Więcej na ten temat przeczytasz w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki