- Nie dopatrzyliśmy się znamion czynu zabronionego - mówi Jadwiga Rokicka-Ostapko. - Pies był prawidłowo zabezpieczony, a dzieci są w wieku, w którym są świadome tego co robią.
Pies rzucił się na dziesięcioletnią córkę właścicieli psa. Do zdarzenia doszło na jednej z prywatnych posesji przy ulicy Kossaka, kiedy do dziewczynki przyszła piętnastoletnia koleżanka z sąsiedztwa. Pies wówczas znajdował się w kojcu.
- Został wypuszczony przez dziesięciolatkę - mówi Jadwiga Rokicka-Ostapko. - Dziewczynka otworzyła kojec i bawiła się z koleżanka karmą dla psa. Prawdopodobnie pies rozpoznał to jako próbę ataku i rzucił się na dziecko.
Pies był szczepiony i szkolony do pilnowania domu. Nie został uśpiony, nadal przebywa u tych samych właścicieli.- Szczegółowe badania i dłuższa obserwacja nie wykazały u niego wrodzonej agresji - mówi Wiktor Trybowski, Powiatowy Lekarz Weterynarii. -
Więcej o sprawie przeczytasz w jutrzejszym (wtorek 8 12) papierowym wydaniu Dziennika Bałtyckiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?