Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lato 2015 na Pomorzu. Turyści piją na plażach, a utonięć coraz więcej

Maciej Pietrzak
Grzegorz Mehring/ Archiwum
Na trójmiejskich plażach coraz częściej można spotkać osoby spożywające alkohol. Przyjezdni tłumaczą się nieznajomością prawa, a miejscowi liczą, że wtopią się z piwkiem w tłum.

Za nami upalny weekend, który ściągnął tłumy spragnionych kąpieli i słońca na trójmiejskie plaże. Mimo obowiązującego w Gdańsku, Gdyni, a od tego sezonu także w Sopocie zakazu spożywania alkoholu na plażach przez całą dobę, trudno było w sobotę i niedzielę znaleźć turystów nie raczących się przynajmniej jednym "małym piwem".

- Co prawda nieregularnie, ale przyjeżdżam do Sopotu na wakacje od lat. Nie miałem pojęcia, że od tego sezonu panuje zakaz picia na plaży. Zawsze było tak, że bodaj do 18 można było sobie legalnie wypić piwko. Przy wejściu, nie zauważyłem żadnej tabliczki informującej o zmianie przepisów - mówi zdziwiony pan Mateusz ze Śląska.

Tablice informujące o zakazie spożywania alkoholu na plaży, ale także np. wyprowadzania psów stoją przy każdym wejściu na sopocką plażę - zapewnia tymczasem Straż Miejska. - Tłumaczenia o nieznajomości nowego prawa miejscowego słyszymy bardzo często. Oczywiście na niektórych tablicach znajdują się reklamy, jednak informacje o zakazach, chociażby w formie piktogramów są bardzo dobrze widoczne - zapewnia Tomasz Dusza, komendant sopockiej Straży Miejskiej.

W minionym tygodniu w Sopocie wystawiono 40 mandatów za spożywanie alkoholu na plaży. Mundurowi z Gdańska nie prowadzą osobnej statystyki dotyczącej picia alkoholu i palenia tytoniu na plażach.

- Od 1 czerwca na terenie całego miasta dokonaliśmy 1521 interwencji dotyczących spożywania alkoholu i 250 dotyczących palenia tytoniu w miejscach objętych zakazem - informuje Miłosz Jurgielewicz z gdańskiej Straży Miejskiej.

Czytaj również: Dwie osoby utonęły na Pomorzu w pierwszy weekend lipca 2015. Apel o rozwagę nad wodą [WIDEO]

Mundurowi apelują, by pod żadnym pozorem nie pływać nawet po "jednym małym piwie". Właściciel kąpieliska lub ratownik mogą wyprosić takie osoby z terenu kąpieliska. Mandatem karane są także osoby nietrzeźwe, korzystające ze sprzętu pływającego: kajaków, łódek, żaglówek czy rowerów wodnych. WOPR z kolei przypomina żeby nie wchodzić do wody która ma mniej niż 14 stopni. Strzeżone kąpieliska są oznakowane żółtym znakiem z symbolem ratowniczej wieżyczki. Biała flaga na kąpielisku oznacza, że można bezpiecznie wejść do wody, a czerwona tego zakazuje. Brak flagi oznacza, że na kąpielisku nie ma ratowników.

Więcej na ten temat przeczytasz w środowym (8.07.2015r.), papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki